Wystawa "(Nie)Umarła klasa". W świecie wyobraźni Tadeusza Kantora

Ostatnia aktualizacja: 28.02.2025 19:11
W tym roku mija 50. rocznica premiery spektaklu "Umarła klasa" Tadeusza Kantora – sztuki, która zrewolucjonizowała świat teatralny. Z tej okazji w krakowskiej Cricotece można oglądać wystawę "(Nie)Umarła klasa", która ukazuje nie tylko warsztat pracy Teatru Cricot 2, ale również pozwala stać się częścią legendarnego spektaklu twórcy Teatru Śmierci.
Wystawa (Nie)Umarła klasa w krakowskiej Cricotece
Wystawa "(Nie)Umarła klasa" w krakowskiej CricoteceFoto: PAP/Łukasz Gągulski

Spektakl "Umarła klasa" miał swoją premierę prawie pięćdziesiąt lat temu, 15 listopada 1975 roku w Galerii Krzysztofory w Krakowie. Wraz z tym spektaklem Tadeusz Kantor zainaugurował przełomowy, a jednocześnie najbardziej rozpoznawalny etap swojej twórczości teatralnejTeatr Śmierci, trwający do śmierci artysty w 1990 roku.

Posłuchaj
13:51 _PR2 (mp3) 2025_02_28-16-30-07.mp3 Wystawa "(Nie)Umarła klasa" w krakowskiej Cricotece (Wybieram Dwójkę)

Rewolucyjny teatr Tadeusza Kantora

- Kiedy "Umarła klasa" po raz pierwszy pojawiła się na deskach teatru, twórcy byli zupełnie nieprzygotowani na taką rewolucję. Tadeusz Kantor przez swój spektakl, który był grany kilkaset razy w dwudziestu krajach na pięciu kontynentach, zaprezentował nowatorski warsztat pracy. Jako jeden z pierwszych artystów odrzucił metody Stanisławskiego i wypracował spektakl, który opierał się na intymnych przeżyciach i pewnego rodzaju procesie. Wypracowany był z aktorami, wykorzystując ich indywidualności czy charakterystykę. Kantor był też wśród nich zawsze obecny na scenie i była to spora rewolucja - mówiła kuratorka wystawy Małgorzata Paluch-Cybulska.

Czytaj też:


Spektakl do dziś wywołuje skrajne emocje i nikogo nie pozostawia obojętnym. Bohaterami są staruszkowie, którzy po latach wracają do szkolnych ławek. W końcu zastępują ich manekiny, będące metaforą dzieciństwa.

- Na pewno był to spektakl, który bardzo silnie oddziaływał na zmysły i emocjonalność odbiorców. Zatem przy okazji tej wystawy postanowiliśmy nie odpowiadać na pytanie, czym był fenomen "Umarłej klasy", nie analizować tego w sensie naukowym. Poprzez ekspozycję wybranych obiektów i archiwaliów z kolekcji Cricoteki chcieliśmy w pewien sposób ponowić relację i możliwość oddziaływania spektaklu na zmysły odbiorców - dodała kuratorka wystawy.

Kantor i wystawa interaktywna

Wystawa nie jest wyłącznie pokazaniem dokumentacji z pracy nad spektaklem czy wybranych rekwizytów. Do współpracy został zaproszony reżyser teatralny, który tworzy spektakle interdyscyplinarne - Krzysztof Garbaczewski, który ekspozycję wzbogacił o instalacje interaktywne.

- Pracując nad tą instalacją, dużo czasu spędziłem w Cricotece, i był to owocny czas, czas nowego spojrzenia na Teatr Śmierci Kantora, na jego metodę pracy, na sposób, w jaki poruszał tematy w teatrze. Wydaje mi się to rewolucyjne również dzisiaj. Kantor cały czas stanowi rodzaj wyzwania dla teatru i myślę, że wciąż można go czytać na nowo. W taki też sposób próbowaliśmy to ująć w środkach interaktywnych - wyjaśnił reżyser.

W uniwersum Tadeusza Kantora

Zwiedzający, dzięki nowoczesnej technologii, mogą w pewien sposób przenieść się do świata "Umarłej klasy", a dzięki temu poznać bliżej świat wyobraźni Tadeusza Kantora.

- Częścią wystawy jest też film wygenerowany we współpracy ze sztuczną inteligencją. Mamy projekcję spektaklu wraz z dokumentacją, możemy obserwować aktorów, ale też sposób myślenia Tadeusza Kantora o teatrze. I widz też staje się aktywnym uczestnikiem tego spektaklu, twórcą znaczeń. Mamy tutaj sensory, które sczytują ruch widzów i przekładają na ich obecność jako awatarów projekcji. Poprzez różne gesty możemy reżyserować animację. Wchodząc na wystawę, stajemy się jedną z postaci tego teatru, widzem i twórcą "Umarłej klasy" - zdradził Krzysztof Garbaczewski.

Wystawę "(Nie)Umarła klasa" można oglądać w krakowskiej Cricotece do 21 grudnia br.

***

Tytuł audycji: Wybieram Dwójkę

Prowadzenie: Monika Zając

Goście: Małgorzata Paluch-Cybulska (kuratorka wystawy), Krzysztof Garbaczewski (reżyser teatralny)

Data emisji: 28.02.2025

Godz. emisji: 16.30

am/pg/kor

Czytaj także

Wystawa malarstwa Nicolae Grigorescu w Gdańsku. "Od strony formalnej był po stronie nowoczesności"

Ostatnia aktualizacja: 23.07.2024 18:21
- Grigorescu dość wcześnie wylądował w Paryżu. Zaczynał w pracowni u Charlesa Gleyre'a. Był to wówczas bardzo ceniony malarz, lokujący się po stronie akademizmu, ale mający bardzo ciekawych uczniów. Wśród nich byli m.in. Monet i Renoir, a więc śmietanka impresjonizmu czy szerzej, nowego malarstwa. Grigorescu pewnie też z tego czerpał - mówił w Dwójce Jacek Friedrich, dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku, o wystawie "Nicolae Grigorescu. Malarz rumuńskiego etosu".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Festiwal "Szajna - Grotowski - Kantor". Reformatorzy teatru niczym niewyczerpane źródło pamięci

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2024 17:45
- Na początku myślałam, że to będzie jednorazowa impreza, która przypomni Rzeszowowi i całemu światu, że tych trzech wielkich reformatorów teatru wywodzi się z ziemi rzeszowskiej. Grotowski i Szajna urodzili się w Rzeszowie, a Kantor w Wielopolu, czyli mówimy o promieniu 40 km - mówiła w Dwójce Aneta Adamska-Szukała, dyrektor artystyczna festiwalu "Źródła Pamięci".
rozwiń zwiń