Dawid Bajgelman komponował muzykę teatralną i kabaretową, kierował wieloma orkiestrami, pisał i nagrywał popularne szlagiery, ale w pamięci pozostanie przede wszystkim jako autor przejmujących muzycznych opowieści z czasów Zagłady – piosenek, które powstały w getcie.
- „The name’s Bajgelman”, tak nazywa się nasz najnowszy projekt. Z twórczości Dawida Bajgelmana staraliśmy się zaprezentować po trochę wszystkiego: przedwojenne hity, utwory po polsku w rytmie tanga. Mamy dwa czy trzy utwory w klimatach ballad jidisz, nawiązujące do tradycyjnych pieśni. Będą też miniaturki instrumentalne, bo Dawid dużo pisał dla teatrów, a ostatnią gałęzią w naszym repertuarze są piosenki Haima Bajgelmana, które opowiadają już o powojennych losach Żydów, wracających do domów do Ameryki czy Izraela – mówiła w „Źródłach” Ola Bilińska.
Ze względu na skład nowy projekt jest kontynuacją poprzedniego albumu. Repertuar złożony z kompozycji Bajgelmana Ola Bilińska wykonuje z instrumentalistami: Edytą Czerniewicz – wiolonczela, Kasią Kołbowską – harfa, Julią Ziętek – skrzypce i Sebastianem Witkowskim – gitara basowa i syntezatory.
Zapraszamy do odsłuchania podcastu audycji.
***
Tytuł audycji: Źródła
Prowadził: Piotr Kędziorek
Gość: Ola Bilińska (muzyk), Katarzyna Kołbowska (muzyk)
Data: 30.08.2019
Godzina emisji: 15.15
at/gs