Sukcesem z kolei Ryszard Bugaj nazywa to, co zmieniło się w polskiej gospodarce po 1989 roku, choć zastrzeżeń nie brakuje. - Poczuwam się do ojcostwa konstytucji z 1997 roku, ale mówię też, że była kompromisem, każdy z czegoś ustąpił - podkreśla. Unia Pracy, której gość Dwójki był współzałożycielem, wprowadziła ustawy zasadniczej prawa socjalne i deklaracje społecznej gospodarki rynkowej. - Chciałem kapitalizmu, ale takiego, jaki był w Europie przed rokiem 80., a nie neoliberalnego, który został w końcu przyjęty - wyjaśnia, cofając się w czasie jeszcze do obrad Okrągłego Stołu, których był uczestnikiem.
Paradoksy Okrągłego Stołu
W podróży przez dekady Ryszard Bugaj powraca do studenckich protestów z marca 1968 roku i strajków roku '80. - Ta data jest dla mnie najwazniejsza w rozumieniu tego rodzaju buntu, na jaki czekałem, który wydał mi się jedynym buntem, i tak się chyba stało, który mógł złamać porządek komunistyczny - wyjaśnia. Początek Solidarności stanowi w audycji punkt wyjścia do rozważań o roli, jaką w polskiej historii odegrał Lech Wałęsa, kondycji opozycji w latach 80. i "toksycznych więziach", które powstały w czasie obrad Okrągłego Stołu. Ekonomista mówi też o czasie, kiedy zaczął stawać się antykomunistą (a był to już okres demokratyczny) i chwili, w której zobaczył swoją "wielką naiwność". Widziane jego oczami wydarzenia ostatnich trzech dekad pozwalają zrozumieć skomplikowane relacje członków antykomunistycznej opozycji i byłego aparatu władzy PRL.
***
Tytuł audycji: "Retrospekcje" (z cyklu "Inny stan skupienia")
Prowadzący: Antoni Dudek
Gość: Ryszard Bugaj (ekonomista, polityk)
Data emisji: 23.02.2016
Godzina emisji: 21.30
asz/mc
