Jedyna opera Beethovena

Ostatnia aktualizacja: 16.08.2014 12:50
W sobotni wieczór przeniesiemy się do Verbier, by przypomnieć lipcowe wykonanie "Fidelia", które poprowadził Marc Minkowski.
Wykonanie Les Borades w Krakowie poprowadził sam Marc Minkowski na czele swoich Les Musiciens du Louvre Grenoble
Wykonanie "Les Boréades" w Krakowie poprowadził sam Marc Minkowski na czele swoich Les Musiciens du Louvre GrenobleFoto: rg/obm PAP/Rafał Guz

"Fidelio" jest jedyną ukończoną operą Ludwika van Beethovena, nad którą kompozytor pracował wiele lat. Prapremiera trzyaktowej wersji miała miejsce w Wiedniu  w roku 1805, ale przeszła bez echa. W 1806 Beethoven przygotował dwuaktową wersję, która nastepnie uległa dalszej rewizji w roku 1814. Istnieją zatem trzy wersje dzieła - i cztery uwertury. Sam temat wiernej żony (Leonory), która najmuje się do służby więziennej w męskim przebraniu, by ocalić ukochanego męża (Florestana), nie był nowy. Podobne utwory napisali Pierre Gaveaux i Ferdinando Paër; Beethoven miał zresztą partyturę "Leonory" Paëra.

Wieczór poprowadzi Piotr Matwiejczuk.

Program

Ludwig van Beethoven Fidelio, opera w dwóch aktach
Wyk. Ingela Brimberg - sopran (Leonora), Brandon Jovanovich - tenor (Florestan), Evgeny Nikitin - baryton (Don Pizarro), René Pape bas (Rocco), Sylvia Schwartz - sopran (Marcelina), Bernard Richter - tenor (Jaquino), Charles Dekeyser - baryton (Don Fernando); The Collegiate Chorale, Verbier Festival Chamber Orchestra, dyr. Marc Minkowski

(Verbier, 26.07.2014)

16 stycznia (sobota), godz. 19.40-23.00

mm/jp

Czytaj także

Niezupełnie koncert. Co słyszał głuchy Beethoven?

Ostatnia aktualizacja: 23.04.2014 18:00
– W tym przedsięwzięciu chodzi o to, byśmy jako osoby słyszące odebrali muzykę tak, jakbyśmy byli głusi – mówił w Dwójce Michał Libera, kurator cyklu Bio/Formy, w ramach którego odbędzie się performatywny koncert odtwarzający warunki pracy kompozycyjnej Beethovena po utracie słuchu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Hymn Unii Europejskiej. Wspólna melodia, różne teksty

Ostatnia aktualizacja: 01.05.2014 16:00
- Unia Europejska nie zatwierdziła żadnych słów jako kanonicznych. W praktyce powstały parafrazy w językach narodowych, często odbiegające od oryginału i na ogół redukujące dość bogate środki poetyckie Schillera - o historii "Ody do radości" opowiadał autor jej polskiego przekładu prof. Andrzej Lam.
rozwiń zwiń