"Kobiety u Conrada to najczęściej dodatek do mężczyzn"

Ostatnia aktualizacja: 05.05.2017 15:00
- W swoich tekstach często stosował opozycję: kobieta i mężczyzna. Po stronie kobiety była emocja, instynkt, oddanie się popędowi, po stronie mężczyzny: refleksja, zdolność do autoanalizy, działanie, dystans - opowiadała w Dwójce dr Monika Malessa-Drohomirecka.
Audio
  • Dr Monika Malessa-Drohomirecka o kobietach w prozie Josepha Conrada (PR, 5.05.2017)
Portret młodej kobiety pędzla Eduarda Friedricha Leybolda
Portret młodej kobiety pędzla Eduarda Friedricha LeyboldaFoto: Wikipedia/domena publiczna

"Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami" - to bodaj najsłynniejsze zdanie na temat kobiet, którego autorem jest Joseph Conrad, czyli Józef Konrad Korzeniowski. W audycji rozmawialiśmy o bohaterkach jego powieści i opowiadań i ich stosunkach z mężczyznami. Te z reguły nie były zbyt szczęśliwe. - To są światy, które funkcjonują oddzielnie i łączą się ze sobą na chwilę pod wpływem wielkiego pożądania. Potem rozchodzą się rozżaleni albo giną obydwoje - zwracała uwagę dr Monika Malessa-Drohomirecka.

Członkini Polskiego Towarzystwa Conradowskiego podkreślała, że trudno u Conrada znaleźć bohaterkę, która byłaby równorzędną partnerką intelektualną dla mężczyzny. Wyjaśniała, dlaczego idealizowanie kobiet w jego powieściach było przejawem mizoginizmu. W końcu dr Monika Malessa-Drohomirecka opowiadała o prywatnych stosunkach tego autora z kobietami.

***

Tytuł audycji: Śladami Conrada

Prowadzi: Katarzyna Hagmajer-Kwiatek

Gość: dr Monika Malessa-Drohomirecka

Data emisji: 5.05.2017

Godzina emisji: 15.15

bch/mc

Czytaj także

Angielski o smaku polszczyzny. Języki Josepha Conrada

Ostatnia aktualizacja: 07.04.2017 16:00
– Jego zdania angielskie są często długie i zawikłane składniowo, ale w tłumaczeniu bardzo łatwo poddają się polszczyźnie – mówiła Magdalena Heydel, tłumaczka "Jądra ciemności".
rozwiń zwiń