Holendrzy sukcesywnie - już od XII w. - wydzierają ląd morzu. Ich kraj wciąż zwiększa się dzięki polderom, czyli obszarom depresyjnym zabezpieczonym przed zalaniem i stale osuszanym. Tworząc nowe obszary lądu, Holandia musiała stawić czoła nie tylko naturze, lecz także... ludzkiej psychologii.
W przeszłości Holendrzy zyskiwali jednak ziemię również w mniej pokojowy sposób. Przez kilka wieków budowali imperium kolonialne. – W przeciwieństwie do Brytyjczyków czy Portugalczyków, uprawiali kolonializm w wersji "light". Częściej wyjmowali sakiewkę, a rzadziej miecz – zapewniał Marek Orzechowski.
Wspomniał zarazem o niechlubnych wyjątkach tamtej epoki, ale zaznaczył, że dawne zbrodnie tak dalece odbiegają od charakteru Holendrów, że gdy niedawno sami zainteresowani dowiedzieli się o jednej z nich - było to dla nich wielkie zaskoczenie.
***
Tytuł audycji: Słuchaj świata
Prowadzący: Bartosz Panek i Kuba Borysiak
Gość: Marek Orzechowski (dziennikarz, publicysta, korespondent polskich mediów)
Data emisji: 12.04.2015
Godzina emisji: 16.00
mc/jp