Łukasz Borowicz: moją misją jest przypominanie, że arcydzieła muzyczne nie powstawały w próżni

Ostatnia aktualizacja: 08.04.2022 20:40
- To nie jest tak, że np. Beethoven stworzył swoją I Symfonię czy "Eroicę" w oderwaniu od tego, co się działo naokoło. I nie jest też tak, że Mozart napisał "Don Giovanniego", po prostu siadając do stolika i pisząc. Wszystko ma swoją przyczynę w dziełach inspirujących geniuszy - w dziełach kompozytorów dobrych - mówił w Dwójce Łukasz Borowicz. Dyrygent w piątek (8.04) przypomniał jednoaktową operę "Don Giovanni", napisaną przez Giuseppe Gazzanigi jeszcze przed Mozartem.
Łukasz Borowicz
Łukasz BorowiczFoto: Mat. pras. Katarzyna Zalewska

"Don Giovanni" - dzieło Gazzanigi, arcydzieło Mozarta

Podczas 26. Festiwalu Wielkanocnego Ludwiga van Beethovena, w cyklu "Nieznane opery", Łukasz Borowicz przedstawił jednoaktowe dzieło Giuseppe Gazzanigi "Don Giovanni", które w czasach swego powstania konkurowało pod względem popularności z arcydziełem Mozarta o tym samym tytule. 

- Mit Don Giovanniego posłużył jako kanwa do napisania utworu, który okazał się dla Gazzanigi bardzo szczęśliwy, jako że ta opera miała premierę w Wenecji, potem w Wiedniu. Giovanni Bertati, który był librecistą tego kompozytora, napisał świetne libretto. Z każdej linijki tekstu czuje się, że to są ludzie, którzy zęby zjedli na teatrze. Każde recitativo to gotowa sytuacja komiczna lub poważna, a wszystkie postacie są doskonale zarysowane - wyjaśnił dyrygent.

Mistrzowskie inspiracje

Autorem libretta do "Don Giovanniego" Mozarta był słynny Lorenzo Da Ponte, który – jak podkreślił Łukasz Borowicz – po prostu przepisał tekst od Bertatiego. - Czy Mozart przepisywał od Gazzanigi? Na pewno nie, bo stworzył dzieło wszechczasów i w każdym fragmencie opery ta mistrzowska inwencja daje o sobie znać. Natomiast pewne typy muzyki, które prezentuje w swojej operze Gazzaniga, są bardzo podobne do Mozartowskich. Pytanie tylko, czy spowodowały to podobieństwa narzucające muzykę – niemalże identyczne libretto – czy to jednak Mozart zapoznał się z muzyką Gazzanigi, ze względu na jej wiedeńską premierę - zastanawiał się gość audycji.

Jak jednak podkreślił Łukasz Borowicz, to właściwie mało realne, aby Mozart pisał tę operę w oderwaniu od dzieła Gazzanigi. - W każdej epoce mamy znakomitych kompozytorów, bardzo dobrych kompozytorów i dobrych kompozytorów, a w niektórych epokach zdarzają się geniusze. I właśnie świadomość badania tego wpływu zwyczajnej kultury muzycznej danego czasu na powstanie arcydzieł jest w kontekście muzyki operowej drugiej połowy XVIII i XIX wieku fascynujące.

Posłuchaj
18:46 Filharmonia Dwójki 8.04.2022 Borowicz.mp3 Łukasz Borowicz o operze Giuseppe Gazzanigi "Don Giovanni" (Filharmonia Dwójki)

***

Rozmawiała: Beata Stylińska

Gość: Łukasz Borowicz (dyrygent)

Data emisji: 8.04.2022

Godzina emisji: 20.40

Materiał wyemitowano w audycji "Filharmonia Dwójki".

am

Czytaj także

Adriana Ferfecka: bez pianisty śpiewak nie istnieje

Ostatnia aktualizacja: 09.02.2022 17:00
- W tym roku obchodzimy z Mischą Kozłowskim 10-lecie naszej pracy artystycznej i naszej przyjaźni. To poważny wynik, więc tym milej, że wystąpimy razem w "Miejscówce z Dwójką". Z Mischą mamy niezwykłą relację; muzycznie myślimy bardzo podobnie, więc moglibyśmy wyjść na scenę bez żadnej próby, a koncert i tak się uda - mówiła Adriana Ferfecka, współgospodyni kolejnego kameralnego koncertu online w Dwójce.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Łukasz Borowicz: w środku Europy prezentujemy folklor małych ojczyzn Europy

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2022 11:05
- Mamy dwa utwory, które w jakimś sensie łączy dużo podobieństw, a które z drugiej strony są jak czarne i białe, kompletnie różnie. Z jednej strony mamy Andaluzję, z drugiej Morawy. Bezsprzecznie jednak są to bardzo charakterystyczne i oryginalne małe ojczyzny. W środku Europy przedstawianie folkloru małych ojczyzn Europy podkreśla jeszcze mocniej to, że Europa stanowi jedność - mówił w Dwójce dyrygent Łukasz Borowicz o muzycznym przedsięwzięciu Opéra National du Rhin w Strasburgu.
rozwiń zwiń