Stanisław Lem. Lukrowana ironia

Ostatnia aktualizacja: 07.12.2021 11:31
- Lem miał niebywały słuch językowy, jego mistrzem był Bolesław Leśmian. Lubił eksperymenty językowe, szczególnie w groteskowych utworach - mówił w audycji "Wszystkie gatunki Lema" prof. Jakub Gomułka z Instytutu Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie.
Bajki robotów Stanisława Lema to dzieło uwielbiane w wielu krajach
"Bajki robotów" Stanisława Lema to dzieło uwielbiane w wielu krajachFoto: Forum/SZ-Photo

Myśląc o Stanisławie Lemie, zazwyczaj skupiamy się na futurologicznych aspektach jego twórczości, nonkonformizmie politycznym, wizjonerskiej mocy tworzenia nowych światów. Tymczasem warto pamiętać o znakomitym humorze, który jest zasadniczy choćby dla "Cyberiady" czy "Bajek robotów".


Posłuchaj
39:38 Wszystkie gatunki Lema Dwójka 6 grudzień 2021 21_30_50 v1.mp3 Rozmowa o grotesce, humorze i autoironii w prozie Stanisława Lema (Wszystkie gatunki Lema/Dwójka)

Lem ironicznie o sobie i świecie

Najwięcej wątków humorystycznych znaleźć można w "Cyberiadzie", gdzie gorzkie konstatacje pojawiają się w formie żartów. Już same postaci Trurl i Klapaucjusz są groteskowe. Jeden choleryk, entuzjasta, drugi - pełen ironii stoik. - Badacze wskazują, że to autoanaliza Lema - mówił Jakub Gomułka. - Trurl i Klapaucjusz to są dwie strony jego własnego charakteru przeniesione do fikcji.

Ironię Lem stosował także wobec samego siebie. O swojej prozie mówił "mi się napisało". - Utwór literacki jest trochę poza kontrolą autora - tłumaczył nasz gość. - Z jednej strony wychodzi z niego, ale bez jego kontroli i świadomości, z drugiej - żyje własnym życiem. Trzeba być na usługach konstrukcji, która sama się rozwija.

Groteska w powieściach Lema wykorzystywana jest do przekazywania kluczowych pytań i rozważań, także pesymistycznej myśli o niemożliwości stworzenia społeczeństwa bez przemocy. - W całej twórczości Lema ten wątek się przewija - ocenił Jakub Gomułka.

Czytaj także:

Stanisław Lem - światowa sława

Stanisław Lem to jeden z największych pisarzy XX wieku, innowator i zarazem klasyk. Poruszał się w ramach wielu gatunków literackich, by wymienić choćby powieść realistyczną, groteskę, eseistykę filozoficzną i naukową. Największy rozgłos i światową sławę przyniosła mu szeroko pojęta fantastyka naukowa. Jego książki przetłumaczono na ponad 40 języków i wydano w łącznym nakładzie przeszło 30 mln egzemplarzy. Pozostaje najczęściej tłumaczonym polskim pisarzem. Fascynował innych pisarzy, ale też naukowców czy twórców filmowych.

Rok Stanisława Lema

Rok 2021 został przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ogłoszony Rokiem Stanisława Lema - we wrześniu obchodziliśmy stulecie urodzin pisarza, a 27 marca wspominaliśmy 15-lecie śmierci. Z tej okazji Polskie Radio przygotowało serwis specjalny poświęcony Lemowi.

POSŁUCHAJ audycji z cyklu "Wszystkie gatunki Lema" >>>>

W cyklu "Wszystkie gatunki Lema" zastanawiamy się, jakie aspekty jego twórczości są dziś najciekawsze dla jego czytelników, najbardziej intrygujące dla "lemologów", co najcelniej go definiuje. Wraz z zaproszonymi gośćmi przyglądamy się utworom literackim Stanisława Lema, refleksjom filozoficznym i futurologicznym, jego bogatej korespondencji i wciąż nie do końca opisanej biografii.

Audycję emitujemy w co drugi poniedziałek.

***

Tytuł audycji: Wszystkie gatunki Lema

Prowadziła: Katarzyna Hagmajer-Kwiatek

Gość: prof. Jakub Gomułka (Instytut Filozofii i Socjologii Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie)

Data emisji: 6.12.2021

Godzina emisji: 21.30

Czytaj także

"Stanisław Lem jest we Lwowie kochany"

Ostatnia aktualizacja: 13.09.2021 22:00
- O Lemie się tutaj pamięta, jest osobą wręcz kultową, honorowym obywatelem Lwowa - mówiła na antenie Dwójki Larysa Andrijewska, tłumaczka książek Stanisława Lema na język ukraiński.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Astronauci". "Gruby pan" zamawia u Lema lot w kosmos

Ostatnia aktualizacja: 23.11.2024 06:00
– Kiedy pisałem tę powieść, nie wierzyłem, że loty kosmiczne staną się rzeczywistością jeszcze za mojego życia. Pisałem bajkę, fantazjowałem na temat czegoś, co może się zdarzyć za sto lub za pięćdziesiąt lat – mówił o "Astronautach" Stanisław Lem w 1965 roku.
rozwiń zwiń