Po co nam lasy? Kiedyś - źródło pokarmu, dziś - ratunek dla Ziemi

- Dawniej leśnicy mieszkali w lasach i każdego dnia monitorowali je, po prostu wybierając się do nich. Dziś korzystać można z teledetekcji, czy dronów - które dostaną się do miejsc niedostępnych dla człowieka, a także narzędzi sztucznej inteligencji - mówiła dr hab. Ewa Zaraś ze stołecznej SGGW.

Współcześnie chętnie wybieramy się do lasu na spacer. Dawniej jednak tereny leśne były człowiekowi niezbędne do przeżycia.

Foto: vp_art/Shutterstock

• Jak donosi GUS, pod koniec 2021 roku powierzchnia gruntów leśnych w Polsce wynosiła 9467,5 tys. ha. Według standardu przyjętego dla ocen międzynarodowych, udział powierzchni gruntów leśnych w powierzchni lądowej kraju wynosił 30,9 proc.
• Lasy i grunty leśne stanowią jeden z najważniejszych i najcenniejszych obiektów przyrodniczych.
• Leśna fauna i flora to niezwykle bogaty ekosystem, o który dbają m.in. leśnicy, ale nie tylko. Każdy z nas jako spacerowicz, czy turysta może zadbać o to, by pozostawić las czystym dla kolejnych pokoleń.

Lasy od zawsze pełniły bardzo ważną rolę, pozyskiwano w nich drewno, pożywienie. - Dziś zapomnieliśmy już do czego można wykorzystywać drewno. Dawniej życie człowieka było z nim związane - łóżka i trumny były drewniane. Drzewa dawały nam schronienie, budowaliśmy dzięki nim domy, a także konstrukcje pierwszych maszyn latających - opowiadała dr hab. Ewa Zaraś z Katedry Ochrony Środowiska i Dendrologii SGGW. - Potem odeszliśmy od drewna, by zachłysnąć się nowoczesną technologią. Dziś powracamy do drewnianych budowli, konstrukcji, wynalazków. 

Zawód leśnika - będzie istniał zawsze?

- Drewno jest niezwykle cenne, lasy są więc wykorzystywane w przeróżnych dziedzinach życia - tych jest coraz więcej. Sztućce plastikowe, które zostały zastąpione drewnianymi to tylko jeden z przykładów - opowiadała gość Czwórki. Jak zaznaczała, praca leśnika wygląda dziś zupełnie inaczej niż przed laty. - Jest inny park maszyn i jednocześnie bardziej efektywne podejście do pozyskiwania drewna. Od jakiegoś czasu promowane są tzw. "zielone zawody", czyli prace przyjazne środowisku, niezwykle ważne w dzisiejszym świecie. Musimy zastanawiać się, jak żyć, by nie szkodzić planecie, a leśnicy to jeden z takich właśnie zawodów.

Czytaj także:

• Las - nasz zeroemisyjny, rodzimy magazyn energii

Walka ze zmianą klimatu. Leśnik na pierwszej linii frontu

- Wszyscy namacalnie je odczuwamy, a leśnicy na co dzień widzą te zmiany w swojej pracy. Zmienia się na przykład flora, a przykładem jest sosna pospolita - drzewo do którego przywykliśmy, już niebawem może wycofać się z naszego kraju, bo będzie dla niej zbyt ciepło - tłumaczyła dr hab. Ewa Zaraś. - O drzewostan także dbają leśnicy, zatem dzisiejszy leśnik to więc wysoko i specjalistycznie wyszkolony przyrodnik, który musi myśleć na wiele lat do przodu.

Kiedyś przedstawiciele tego zawodu mieszkali w leśniczówkach, dziś są bardziej mobilni. - Mogą też monitorować lasy korzystając z dobrodziejstw technologii, m.in. teledetekcji, czujnikach hiperspektralnych, dronach, czy monitoringu z narzędziami sztucznej inteligencji.

Posłuchaj

12:40 lasyt_PR4_AAC 2023_07_30-12-15-09.mp3 O funkcji i wartości lasów w naszej codzienności mówi dr hab. Ewa Zaraś (Czarno na żółtym/Czwórka) 

Obniżanie temperatury i nie tylko - po co nam lasy?

- Dawniej korzystanie z lasu oznaczało przede wszystkim zdobywanie pożywienia. Dziś to stosowanie ogrodnictwa leśnego. Kiedyś miód pozyskiwany był z trudem - barci było niewiele i były zakładane wysoko, dziś to pyszny i bardzo zdrowy produkt leśny - tłumaczyła gość Czwórki. Dziś funkcjonuje cały przemysł spożywczy związany z lasem. - Lasy Państwowe mają marki, które oznaczone są bardzo wysokimi certyfikatami jakościowymi. To żywność zdrowa, ma bardzo ciekawe walory smakowe, nie jest produkowana na skalę przemysłową, więc nie jest jej dużo - mówiła ekspert. 

***

Tytuł audycji: "Czarno na żółtym"

Prowadzi: Oliwia Krettek

Gość: dr hab. Ewa Zaraś (Katedra Ochrony Środowiska i Dendrologii SGGW)

Data emisji: 30.07.2023

Godzina emisji: 12.12

kd