Brigid Delaney w książce "Wellmania" mierzy się z obsesją zachodniego społeczeństwa na punkcie dobrostanu jednostki, zwłaszcza jego fizycznego aspektu. Wskazuje, że sami serwujemy sobie nadmiar bodźców, hałas, nagromadzenie wrażeń, z którymi nasz organizm nie jest w stanie się uporać, a następnie próbujemy temu zaradzić za pomocą aplikacji uważności, obsesyjnego detoksu, ośrodków medytacji czy kolekcjonerskich serii sportowych ubrań. Okazuje się, że nie tędy wiedzie droga do dobrostanu.
Dobrostan na dobre i złe
- Mój dobrostan wygląda bardzo różnie, czasem jest on zachwiany bo np. "spotykają się" za dużo pracy, mało snu i odpoczynku. Ale mam tego pełną świadomość i to jest mój wybór - mówi Katarzyna Malinowska, trenerka rozwoju osobistego i certyfikowana coach. - Gdy, w dorosłym życiu, dokonujemy świadomych wyborów to liczymy się z pewnymi kosztami - dodaje.
Dobrostan w idealnym świecie pewnie by wyglądał jak słoneczne obrazki z reklamy, ale życie ma różne odcienie. - Są chwile, w których słonce, i to prawdziwe i to metaforyczne, bardzo nam świeci, trwa pasmo sukcesów, czujemy, że jesteśmy we właściwym miejscu - opisuje gość Jakuba Jamrozka. - Zdarzają się też sytuacje poza nasza kontrolą, które to nasze życie prywatne czy zawodowe wywracają do góry nogami. Wtedy wielką sztuką jest zadbanie o swój dobrostan, świadome poszukiwanie spokoju, pozytywnych emocji, bycie blisko ludzi, z którymi tworzymy dobre i harmonijne relacje. To wpływa na nasze poczucie dobrostanu.
36:23 czwórka strefa prywatna 16.05.2023 20.13 (1).mp3 Czym jest dobrostan i jakie pytania sobie zadać na drodze do niego? (Strefa prywatna/Czwórka)
Żyjemy w czasach szybkich, w których cierpimy na brak czasu, poszukujemy szybkich rozwiązań, szybkich recept. W sieci oglądamy obrazki, które stają się naszymi punktami odniesienia, do których się porównujemy. Wydaje nam się, że znajdziemy sposób, by w mig zmienić nasze życie. - Tymczasem dobrostan to regularna, świadoma i konsekwentna praca każdego dnia - mówi ekspertka. - Ona dotyczy naszych wyborów, naszego czasu, naszej energii i emocji. Zdarza się, że my dotykamy tylko powierzchni tego, nie zagłębiamy się w warstwy pod spodem.
Wellmania - po skrajnościach
Brigid Delaney pisząc o wellmani mówi, że rodzi się ona wtedy, gdy odbijamy się od jednej skrajności do drugiej: jeśli dbamy o zdrowie, to obsesyjnie, na maksa, jeśli odpuszczamy to też na całym froncie. - Wellmania powstaje, gdy fundujemy sobie przesyt lub nadmiar, a potem uciekamy w rodzaj sztucznego braku, ascezy - wyjaśnia gość Czwórki. - Trudno nam żyć pośrodku. Często jesteśmy w takim wewnętrznym rozdarciu między skrajnościami, a potrzebujemy równowagi i balansu.
Kluczem do dobrostanu są odpowiedzi na pytania, które każdy z nas powinien sobie, co jakiś czas zadawać: czy dany styl, rzecz, rozrywka, model życia jest dla nas, czy to jest nam potrzebne. Nie każde rozwiązanie jest dla każdego z nas. - Odpowiedzi na te pytania potrafią być wyzwaniem - zauważa Katarzyna Malinowska. - Nie zadajemy sobie tych pytań, bo boimy się usłyszeć nasze własne odpowiedzi, a one mogą nas zmusić do działania, pokazują nam co powinniśmy zrobić, czym się zająć. My nie zawszy mamy w sobie gotowość na te zmiany.
Relacje i sens życia
Jeden z psychologicznych modeli prowadzących do dobrostanu radzi by zaopiekować się pięcioma obszarami w naszym życiu: zaangażowaniem, relacjami, osiągnięciami, sensem i zdrowiem. - Dobre i harmonijne relacje są największym faktorem, które determinuje nasze poczucie szczęcie - wykazały trwające 75 lat lat badania na Uniwersytecie Harvarda - podkreśla gość Kuby Jamrozka. - W tym kontekście warto zadać sobie pytanie o to, jakie relacje tworzę, jakich ludzi mam wokół siebie, kogo zapraszam do swego życia. Czy tworze zdrowe, karmiące relacje, czy czuję, że mam prawo do tego żeby być sobą.
Sprawdź również:
Każdy z nas potrzebuje czegoś więcej niż tylko ta zwykła, powtarzalna, rutynowa egzystencja. Sens życia jest jednak bardzo indywidualny. Pewną wskazówką w jego poszukiwaniu może być świadomość, że nasze życie nie zdarzy się po raz drugi, że mamy tylko jedno. - Warto zaprosić siebie do zadania pytania: co zrobić z danym mi czasem? - proponuje ekspertka. - To czego ludzie najbardziej żałują przed śmiercią to brak odwagi, żeby żyć tak jak chcieli...
Szczęście a dobrostan
Katarzyna Malinowska zwraca uwagę, że dobrostan nie jest stanem permanentnego szczęścia, bo to by nie było autentyczne. - W życiu są momenty trudniejsze i łatwiejsze, jest płacz i śmiech, sukcesy i porażki, po których się odbudowujemy i idziemy dalej - wymienia.
W dobrostanie jest też miejsce na przyjemności, na pasje, hobby, odpoczynek, choć nie wszyscy potrafią z tego korzystać. Coach zdradza, że wiele z jej klientek ma poczucie winy, gdy odpoczywają. - Im intensywniej wygląda nasze życie, to o ten odpoczynek powinniśmy dbać. Dla mnie ta przyjemna strona życia stanowi dużą wartość - opowiada. - Chciałabym byśmy podchodzili do siebie z czułością, z poczuciem, że jesteśmy właściwe i właściwi, ale jeśli dostrzegamy coś, co nam nie służy, to warto, z pozycji troski o siebie, postarać się to zamienić na bardziej wspierające - poleca.
***
Tytuł audycji: Strefa prywatna
Prowadzi: Jakub Jamrozek
Gość: Katarzyna Malinowska (trenerka rozwoju osobistego i certyfikowana coach)
Data emisji: 16.05.2023
Godzina emisji: 20.13
pj