Na swoim koncie mają tylko dwie płyty i mimo szczątkowego dorobku uchodzą za jeden z najważniejszych składów w historii polskiego hip-hopu. Paktofonika powstała w 1998 roku z inicjatywy Wojciecha Fokusa Alszera, Sebastiana Rahima Salberta oraz Piotra Magika Łuszcza. Debiutancki krążek grupy, "Kinematografia", ukazał się tuż przed Bożym Narodzeniem w 2000 roku i osiagnął niezwykły sukces, pokrywając sie złotem za ponad 50 tysięcy sprzedanych egzemplarzy.
Kilka dni po premierze albumu Magik popełnił samobójstwo.
- Paktofonikę zamknęliśmy w 2003 roku, kiedy to w Spodku zagraliśmy pożegnalny koncert i definitywnie rozwiązaliśmy zespół - wspomina Rahim. - Natomiast w 10. rocznicę śmierci Magika zorganizowaliśmy koncert, na którym chcieliśmy przypomnieć jego postać, a nie po raz kolejny odegrać kawałki z płyty. Mam nadzieję, że każdy kto był wtedy w Mega Clubie, zrozumiał nasze intencje.
Obecnie ani Rahim ani Focus nie chcą już wypowiadać się o Paktofonice i zgodnie podkreślają, że ten etap w ich życiu zakończył się wraz z premierą "Jesteś Bogiem" w reż. Leszka Dawida. Film powstał w oparciu o scenariusz Macieja Pisuka.
Leszek Dawid: ciężar oczekiwań wobec filmu przytłaczał mnie >>>
- Najpierw w nieistniejącej już Radiostacji usłyszałem "Jestem Bogiem". To było moje pierwsze, nieświadome, zetknięcie z Paktofoniką. Świadome nastąpiło po lekturze reportażu Lidii Ostałowskiej, który ukazał się w "Gazecie Wyborczej" w pierwszą rocznicę śmierci Magika - mówi Pisuk. - Bardzo mnie ta historia poruszyła i natychmiast zdałem sobie sprawę, że to jest najlepsza filmowa opowieść, jaka mogła mi się przydarzyć. Opowieść o pierwszym pokoleniu Polaków, które dojrzewało w nowej rzeczywistości i musiało sobie z tym nowym porządkiem radzić.
Filmowy Rahim i Magik
W roli Magika wystąpił Marcin Kowalczyk, który za swoją kreację został wyróżniony m. in. Złotą Kaczką oraz Nagrodą Indywidualną za najlepszy debiut na festiwalu w Gdyni. - Zgłosiłem się na casting, na którym po paz pierwszy spotkałem się z reżyserem. Zarymowałem "Jestem Bogiem" i "Plus i minus" - opowiada aktor. - Ale na ostateczną decyzję trochę musiałem poczekać. Kiedy dowiedziałem się, że zostałem wybrany zacząłem wtapiać się w moją postać. Bo nie wyobrażam sobie, żeby zagrać tę rolę bez jakiegokolwiek przygotowania.
Obok Marcina Kowalczyka w "Jesteś Bogiem" zagrali: Dawid Ogrodnik jako Rahim i Tomasz Schuchardt jako Fokus.
(kul)