Grzegorz Halama: ja po prostu chcę śmieszyć

Ostatnia aktualizacja: 28.01.2025 21:49
- Nie istnieje na świecie prawo, które mówiłoby, co w sztuce jest dozwolone, a co nie. Każda dziedzina ma swoje "polo", czyli coś mniej wymagającego, a bardziej komercyjnego. Warto zauważyć, że te mniej wymagające rzeczy przyciągają jednak więcej osób - mówi komik. 
Grzegorz Halama
Grzegorz HalamaFoto: Shutterstock

Grzegorz Halama, znany artysta kabaretowy i stand-uper, w rozmowie w radiowym studiu Czwórki, podzielił się swoimi doświadczeniami, refleksjami oraz planami na przyszłość. Halama, który uznawany jest za jednego z pionierów stand-upu w Polsce, opowiedział o swojej twórczej podróży, trudach życia osobistego i nowym podejściu do mediów społecznościowych.


Posłuchaj
32:16 CZWORKA Popołudniówa 2025_01_28-15-16-18.mp3 Grzegorza Halama w świecie stand-upu (Popołudniówa/Czwórka)

 

- Kiedyś kultura pracy nad sobą nie była tak popularna, a psycholog bywał tematem tabu - zauważa Grzegorz Halama. Stand-uper zdradził, że ostatnie lata spędził, właśnie pracując nad sobą, a sesje terapeutyczne pozwoliły mu rozwijać się również twórczo. 


Zmiany na scenie komediowej

Artysta odniósł się do zmian, jakie zaszły w świecie rozrywki na przestrzeni lat. Eksplozja treści w mediach społecznościowych sprawiła, że twórcy muszą konkurować z milionami innych materiałów. Halama podkreślił, że w ciągu ostatnich 10 lat działał na "zwolnionych obrotach", ale teraz planuje wrócić do bardziej aktywnego udziału w mediach społecznościowych. - Kiedyś nie byłem wielkim fanem social mediów, ale dziś widzę, że moi fani chcą mieć dostęp do moich treści - mówi komik. 

Zobacz też:

Trudności życiowe

Halama opowiedział o osobistych wyzwaniach, które wpłynęły na jego karierę. Zmagał się z problemami rodzinnymi, finansowymi, a także utratą pracy w czasie pandemii. Mimo tych trudności podkreśla, że jego kreatywność nigdy nie wygasła. - Twórczość jest moim życiem, to moje przeznaczenie - stwierdza gość Czwórki. 

Pionier polskiego stand-upu

Grzegorz Halama przypomniał, że od 1994 roku świadomie rozwijał formę występów solowych, inspirowany twórczością Woody’ego Allena. Mimo braku wzorców i wiedzy o stand-upie w Polsce artysta postawił na tę formę, co uczyniło go jednym z jej prekursorów w kraju. - Wielu moich rówieśników robiło bardzo polityczne programy. Dla nich stand-up musiał skłaniać do przemyśleń i być nie wiadomo jak mądry. Ja po prostu chciałem śmieszyć. Byłem w nurcie abstrakcyjnego humoru - opowiada stand-uper. 

Nowe projekty i twórczy rozwój

Obecnie Halama skupia się na realizacji nowych projektów, w tym płyty muzycznej, której premiera planowana jest na luty. Artysta podkreśla, że chce dążyć do większej aktywności twórczej i różnorodności w swoich działaniach. Opowiedział również o swojej przygodzie z rapem i z przeróbką hitu Molesty "Wiedziałem, że tak będzie". - Kiedy ta moja przeróbka stała się hitem, to zgadałem się z Vieniem. Dzisiaj mamy sztamę z Molestą - wspomina artysta.

***

Tytuł audycji: Popołudniówa

Prowadzący: Kamil Jasieński

Gość: Grzegorz Halama

Data emisji: 28.01.2025

Godzina emisji: 15.13

gV/kor

Czytaj także

Daniel Midas: to, co opowiadam to historie z życia

Ostatnia aktualizacja: 13.01.2025 20:06
Grafik Daniela Midasa wypełniony jest po brzegi, bilety na zaplanowane występy w większości są wyprzedane. Stand-uper przyznaje, że to jego praca i pasja i nie ma pojęcia, co innego mógłby sobie bardziej ukochać. 
rozwiń zwiń