Berlin oczami Justyny Burzyńskiej

Ostatnia aktualizacja: 26.11.2024 20:12
Od berlińskich klubów z muzyką elektroniczną, aż do galerii sztuki. Tak po Berlinie oprowadziła nas autorka "Taki jest Berlin. O mieście kontrastów i ciągłych zmian".  
Justyna Burzyński opowiedziała o Berlinie oraz o swojej nowej książce To jest Berlin
Justyna Burzyński opowiedziała o Berlinie oraz o swojej nowej książce "To jest Berlin"Foto: Shutterstock

Justyna Burzyński to autorka wydanej w ubiegłym roku książki "Taki jest Berlin. O mieście kontrastów i ciągłych zmian". Pisarka opowiedziała na antenie Czwórki o swojej miłości do tego miasta i poleciła miejsca warte zobaczenia.


Posłuchaj
27:16 CZWORKA Popołudniówa 2024_11_26-15-18-45.mp3 Justyna Burzyński opowiedziała o Berlinie oraz o swojej nowej książce "To jest Berlin" (Popołudniówa/Czwórka)

- Zakochałam się w Berlinie od razu, kiedy przyjechałam tam po raz pierwszy. To była miłość od pierwszego wejrzenia. Rok później postanowiłam już zamieszkać tam na stałe, a teraz mam tu rodzinę, kupiłam mieszkanie i nie chce się stąd wyprowadzać - opowiada Justyna Burzyńska. 



Swoboda życia

Autorka zaznacza, że dużą różnicą między Berlinem, a polskimi miastami jest nastawienie mieszkańców do życia. - W Berlinie panuje dużo większa swoboda, przez co rozmowy się zaczyna inaczej niż w Warszawie, czy innych polskich miastach. To się przekłada potem na wszystko inne - mówi pisarka. 

Zobacz też:

Kryzys mieszkaniowy

Oprócz dobrych stron tego miasta Justyna opowiedziała również o tych złych. - W Berlinie brakuje mieszkań, a zwłaszcza tych na wynajem. Na ulicach można zobaczyć wielkie kolejki na casting do mieszkania, bo przychodzi zdecydowanie za dużo chętnych osób. Największy problem jest w obrębie Ringu, czyli ścisłego centrum miasta. Z roku na rok jest coraz gorzej - tłumaczy gościni Czwórki. 



Kultura klubowa

Przez lata Berlin miał renomę klubowej stolicy Europy. Jak sytuacja wygląda teraz? - Berlin się zmienia i zmieni się też charakter berlińskich imprez. Miasto lubi się reklamować jako stolica techno i house'u i rzeczywiście jest dużo klubów tego typu, ale ostatnio wiele z nich przenosi się na peryferia, niektóre zamknięto - zdradza autorka. - Fenomenem Berlina są zdecydowanie "technoturyści", którzy nie przyjeżdzają oglądać Bramy Brandenburskiej, tylko przyjeżdżają na imprezę - dodaje. 

Co warto zobaczyć?

Gościni Czwórki doradziła również co zobaczyć w Berlinie, kiedy pogoda nie jest już taka słoneczna. -Postawiłabym na muzea i galerie sztuki, bo sztuką też Berlin stoi. Zaczęłabym od wizyty w Zamlung Boros. To jest prywatna kolekcja sztuki Krystiana Borosa, znanego kolekcjonera sztuki. Wystawy można oglądać jedynie z przewodnikiem. Polecam również Neue Nationale Galerie, Hamburger Bahnhof i Schinkelpavillon - zachęca Justyna Burzyński. 

***

Tytuł audycji: Popołudniówa

Prowadzący: Kamil Jasieński 

Gość: Justyna Burzyński

Data emisji: 26.11.2024

Godzina emisji: 15.14

gV