AJLA - od alt rapu po jazz

Ostatnia aktualizacja: 03.03.2025 20:01
Artystka zapowiada swoją debiutancką EPkę singlami "Obłęd" i "Usypiasz mnie jak lek", w którym gościnnie udzielił się Zdechły Osa. 
AJLA
AJLAFoto: Piotr Podlewski / Czwórka

AJLA zaczynała swoją przygodę muzyczną w krakowskim środowisku jazzowym, współtworząc projekt Broken Sense. Teraz rusza z solowym projektem, łącząc rap, jazz, melorecytację i soul. Po sieci krążą już dwa single zapowiadające jej nadchodzącą EPkę "Ala 17 EP". 

Posłuchaj
25:07 CZWORKA Audycja słowno-muzyczna 2025_03_03-12-14-22.mp3 AJLA zapowiada debiutancką EPkę (Audycja słowno-muzyczna/Czwórka)

Przełomem w jej karierze była współpraca z producentem Cool-P, dzięki której artystka pojawiła się gościnnie na albumie zespołu Ćpaj Stajl, w ich jednym z najpopularniejszych utworów "MUSZĘ SIĘ WYSZUMIEĆ". - To był dla mnie moment, w którym poczułam, że chcę iść własną drogą - mówi AJLA.

Poza szufladkami

AJLA nie lubi przypisywać swojej muzyki do jednego gatunku. - Kiedyś powiedziałam, że jestem raperką, ale to chyba nie do końca prawda. Po prostu robię muzykę - tłumaczy. Choć często określa się ją jako raperkę, sama czuje się bardziej wokalistką. Jazz pozostaje jej największą pasją, a elementy tego gatunku są mocno obecne w jej utworach. 

"Obłęd"

Jej pierwszym solowym singlem był utwór "Obłęd", który według producenta Wojtka Urbańskiego miał stanowić "wejście smoka" na scenę. Jak przyznaje sama artystka, kontrastowy charakter tego utworu wzbudza wiele emocji, ale właśnie to było celem - zaskoczenie i intryga. - Zawsze fascynowało mnie budowanie napięcia w muzyce. Chciałam, żeby "Obłęd" był jak film, który trzyma w napięciu do ostatniej sekundy - podkreśla artystka. 

Zobacz też:

Inspiracje i zmiana wizerunku

AJLA podkreśla, że jej inspiracje są bardzo różnorodne - od jazzu instrumentalnego, przez hip-hop, aż po trip-hop i brzmienia w stylu Portishead. Każdy artysta, którego słucha, wnosi coś innego do jej muzyki, czy to w sposobie śpiewania, produkcji czy rytmice. - Słucham muzyki w sposób obsesyjny, potrafię analizować jeden kawałek godzinami - przyznaje. 

Soundcloudowy start

Początkowo jej twórczość pojawiała się na Soundcloudzie, gdzie publikowała nagrania bez większej presji. Teraz, gdy jej utwory trafiają na platformy streamingowe, odczuwa większą odpowiedzialność za swoje wydawnictwa. - Wcześniej robiłam muzykę dla siebie i garstki znajomych. Teraz wiem, że słucha mnie dużo więcej osób i to daje mi motywację, ale też trochę stresuje - mówi gościni Czwórki. Mimo to, cieszy się z większego zasięgu i możliwości dotarcia do szerszego grona słuchaczy. Decyzja o współpracy z wytwórnią Dyspensa Records była naturalnym krokiem.

Feat. Zdechły Osa

Drugim singlem promującym EP-kę jest utwór  "Usypiasz mnie jak lek”, w którym gościnnie pojawił się Zdechły Osa. Ich współpraca wynikła z przypadkowego spotkania w studiu, gdzie AJLA dogrywała się do jego projektu, a on w ramach rewanżu zgodził się na feat. - Z Osą dogadaliśmy się błyskawicznie. Mamy podobne podejście do muzyki i nie lubimy kompromisów - zdradza wokalistka.

Co dalej?

EP-ka "Ala 17" ukaże się 7 marca i z pewnością będzie przełomem w karierze artystki. AJLA planuje dalsze eksperymenty muzyczne i rozwijanie swojej unikalnej tożsamości artystycznej. - Nie chcę się zamykać w jednym stylu. Będę szukać, bawić się dźwiękiem i ryzykować - zapowiada. 

***

Tytuł audycji: Audycja słowno-muzyczna

Prowadzi: Dominika Płonka

Gość: AJLA

Data emisji: 3.03.2025

Godzina: 12.16

gV

Czytaj także

NATA z solowym projektem. Świeże, polskie R&B

Ostatnia aktualizacja: 23.02.2025 14:36
Wielu słuchaczy może kojarzyć artystkę z duetu Córy oraz z zespołu Neons. Teraz jest gotowa na solowy materiał, co udowadniają jej single "Bastion" i "Smuga". 
rozwiń zwiń