Dlaczego uprawiamy niebezpieczne sporty?

Dlaczego dla jednych skok ze spadochronem czy pójście w niebezpieczne góry to jest świetny pomysł na przeżycie niezapomnianej przygody, a dla innych sporty ekstremalne to niepotrzebna brawura? O potrzebie uprawiania sportów ekstremalnych w audycji "Bez tabu" rozmawialiśmy z ludźmi, dla których dyscypliny uważane za niebezpieczne są pasją, a nawet treścią życia.  

W audycji "Bez tabu" rozmawiamy o tym, dlaczego robimy to, co niebezpieczne

Foto: Shutterstock

Sporty ekstremalne dostarczają niezapomnianych wrażeń. Z drugiej strony są też niezwykle niebezpieczne. Choć sportowcy podkreślają, że bezpieczeństwo stawiają na pierwszym miejscu, zdarza się, że podjęte przez nich wyzwania kończą się tragicznie. Niedawno nepalskie media poinformowały o śmierci Polki w Himalajach. Do tragicznych wydarzeń miało dość podczas wyprawy trekkingowej. Ale nie tylko himalaiści podejmują ekstremalne wyzwania. Te nieobce są też na przykład paralotniarzom, skoczkom spadochronowym, kierowcom, motocyklistom, nurkom, pilotom i wielu innym miłośnikom sportów ekstremalnych.

W audycji "Bez tabu" rozmawialiśmy o tym, dlaczego ludzie decydują się na to, co niebezpieczne.

Posłuchaj

80:06 Bez tabu 16.10.2024 Dlaczego robimy to, co niebezpieczne godz.20.06.mp3 Czy warto ryzykować życie dla sportowej adrenaliny? (Bez tabu/Czwórka)

Ryzyko i poczucie niebezpieczeństwa nadają smak życiu

– Chodzę w góry po prostu dla gór, dla sportu, dla rekordów i dla ludzi, których tam spotykam i z którymi łączy mnie "braterstwo liny". Chodzę tam, ponieważ potrzebne jest mi ryzyko i poczucie niebezpieczeństwa. Ono nadaje smak życiu – to fragment archiwalnej wypowiedzi Wandy Rutkiewicz – najsłynniejszej polskiej himalaistki, która zginęła w 1992 roku na stokach Kanczendzongi w Himalajach. W tym samym wywiadzie prowadząca rozmowę Anna Grzeszczuk-Gałązka zadała sportsmence bardzo ważne pytanie: czy skoro wspinanie pociąga ze sobą tyle ofiar, to czy nie jest to sport bezsensowny? Czy warto tak się narażać na niebezpieczeństwo i prowokować takie niebezpieczne sytuacje samemu?

– W naszym życiu, tutaj na dole, wydaje się to czymś zupełnie absurdalnym i na pewno jest. Ale człowiek jest jedyną chyba tutaj z żyjących na ziemi istotą, która robi rzeczy niepotrzebne. Nas z łapanki w te góry nie biorą. My idziemy dobrowolnie – odpowiedziała na to pytanie Wanda Rutkiewicz.

Przytoczona rozmowa stała się punktem wyjścia naszej audycji "Bez tabu".

Czytaj także:

• Agata Załęcka: freediving głębinowy to mocny uścisk głębi
• Październik miesiącem Wandy Rutkiewicz

Latanie znaczy wolność 

Rozmówcą Jakuba Jamrozka był m.in. paralotniarz Jędrzej Jaxa-Rożen, dla którego latanie jest – jak mówi – treścią życia. Gość audycji 27 lat temu miał wypadek na paralotni, w wyniku którego złamał kręgosłup i został sparaliżowany od pasa w dół. Nie spowodowało to jednak, że zrezygnował ze swojej największej pasji. Właśnie powrót do latania był dla Jędrzeja Jaxy-Rożena lekiem na sytuację po wypadku i pomocą w tym, by odnaleźć się w nowej rzeczywistości.

– Nie myślałem o tym, by przestać latać, ani przez chwilę. Już leżąc w szpitalu po operacji, wiedziałem, że latanie jest absolutnie możliwe fizycznie w mojej wersji, tylko trzeba to jakoś inaczej zorganizować. Przez pewien czas tylko miałem taki kłopot ze sobą, że myślałem: "skoro narozrabiałem, to teraz jest chyba niestosownie, żebym dalej latał". Ale w końcu uświadomiłem sobie, że chcę, mogę i powinienem znowu zajmować się tym, co jest treścią mojego życia. Że to jest mój normalny stan funkcjonowania (…). To latanie mnie trzyma przy życiu – mówi gość audycji.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Jędrzej Jaxa-Rożen (@jaxarozen)

Dotrzeć tam, gdzie nikogo jeszcze nie było

Do pytania Jakuba Jamrozka odniósł się też m.in. Sebastian Kawa – wielokrotny rekordzista świata w szybownictwie. Sportowiec w tym roku wraz z Sebastianem Lampartem dokonał pierwszego w historii przelotu szybowcem nad K2. Gość audycji nie ukrywał w rozmowie, że sportowcy biją swoje rekordy nie tylko dla własnej satysfakcji, ale również dlatego, żeby zdobyć uznanie. Podkreśla jednak, że nigdy pragnienie bycia podziwianym nie wpłynęło na jego trzeźwy osąd sytuacji, bo jak mówi, ponad wszystko trzeba stawiać zawsze własne życie i bezpieczeństwo. 

– My jesteśmy zawsze bardzo skupieni na tym, co robimy, i zależy nam, żeby to zrobić dobrze, bezpiecznie i żeby wrócić. Oczywiście jest to duża odpowiedzialność, z którą związanych jest dużo niewiadomych (…). Ale jestem przyzwyczajony do takich sytuacji i to jest coś zupełnie normalnego w tym sporcie. Cały czas mierzymy się z tą niewiadomą. Rzeczywiście robimy takie rzeczy, które mogą się wydawać niebezpieczne, ale jesteśmy do tego przygotowani. Trzeba zrobić wszystko, żeby było bezpiecznie – mówi sportowiec.

Gość audycji dodaje, że dzięki temu podejściu tylko raz otarł się o poważne niebezpieczeństwo, gdy zepsuł się wyłącznik w silniku jego szybowca. Dodaje jednak, że całe ryzyko wiążące się z uprawianą przez niego dyscypliną warte jest doświadczenia chwil takich jak ta, kiedy przeleciał nad K2. Jak mówi, to są emocje nieporównywalne do żadnych innych. 

– Mnie cały czas fascynuje to, że mogę się dostać szybowcem w takie miejsca, których nikt inny nie widział. To jest coś niesamowitego, docierać do takich miejsc, które są pewną granicą. Przecieranie szlaków to jest coś wspaniałego. Dlatego będę to dalej robił – mówi gość audycji i dodaje, że jego kolejnym marzeniem jest przelecieć szybowcem nad Antarktydą.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez Sebastian Kawa (@sebastiankawa.official)

Zachęcamy do wysłuchania całej audycji, której gośćmi byli: Jędrzej Jaxa-Rożen (paralotniarz, szybownik, filozof), Renata Pająkowska-Rożen (psycholożka, psychoterapeutka), Dominika Orlik (zawodniczka motocross, cross country, enduro, influencerka, blogerka), Sebastian Kawa (osiemnastokrotny mistrz świata w konkurencjach szybowcowych, wielokrotny rekordzista świata w szybownictwie) oraz Andrzej Bargiel (polski narciarz wysokogórski, biegacz górski i himalaista).

***

Tytuł audycji: Bez tabu

Prowadzi: Jakub Jamrozek

Data emisji: 16.10.2024

Godzina emisji: 20.06

AGJ/wmkor