Agnieszka Burton i Australia jakiej nie znamy

Ostatnia aktualizacja: 30.11.2024 13:15
Polska reporterka wydała w tym roku książkę "Ozland", przypominającą m.in. mroczne fakty z historii Australii oraz opisującą skomplikowaną sytuację społeczną tego kraju. 
Książka Ozlandto opowieść o Australii, jakiej nie znamy
Książka "Ozland" to opowieść o Australii, jakiej nie znamy Foto: Shutterstock

Agnieszka Burton to reportażystka i pisarka, która od 20 lat mieszka w Austarlii. W jej najnowszej książce znajdziemy mnóstwo ciekawych informacji o tym kraju, a także kulturze aborygeńskiej i Pierwszych Narodów. 


Posłuchaj
32:11 CZWORKA Ferment kulturalny 2024_11_30-14-17-34.mp3 Książka "Ozland" to opowieść o Australii, jakiej nie znamy (Ferment kulturalny/Czwórka)

- Jak przeprowadzałam się do Australii w 2003 roku nie wiedziałam za wiele o tym miejscu. Trochę interesowały mnie Pierwsze Narody, ale ta wiedza była bardzo ograniczona. Im dłużej tam byłam, tym bardziej odczuwałam, że brakuje mi czegoś do zrozumienia tego kraju - opowiada Agnieszka Burton. 



Wielkie Australijskie Milczenie

Od lat Australijczycy borykają się z problemem rasizmu w swoim kraju, który jest pokłosiem ich bolesnej historii. W 1968 roku antropolog Stanner wymyślił termin "Wielkie Australijskie Milczenie", który miał opisywać niechęć Australijczyków do mówienia o swojej historii. Wśród historyków nadal panuje tzw. wojna o nazewnictwo, gdyż nie wszyscy chcą nazywać konflikt między brytyjskimi kolonizatorami, a rdzennymi mieszkańcami Australii ludobójstwem. Z kolei Pierwsze Narody nie nazywają tego nigdy inaczej. 

Zobacz też:

- 26 stycznia, czyli Dzień Australii, to rocznica przybycia pierwszej floty angielskich zesłańców. Bardzo ważny dzień dla Australii, ale nie dla wszystkich. Australijczycy świętują, rozwieszają wszędzie flagi, a w tym czasie Pierwsze Narody idą w proteście przez ulice dużych miast. Coraz częściej widać w tych pochodach również młodych nierdzennych, co jest dla mnie bardzo budujące - mówi autorka. 

Współczesne konflikty 

Spór między rdzennymi mieszkańcami Australii, a białymi mieszkańcami trwa. - W październiku ubiegłego roku odbyło się referendum na temat wpisania Pierwszych Narodów do konstytucji. 60% społeczeństwa zagłosowało przeciw temu, co jest bardzo przykre - tłumaczy reportażystka. Problemy pojawiają się również w związku z planami budowy nowych osiedli na terenach kulturowo istotnych dla Pierwszych Narodów. Aktualnie trwa głośna sprawa budowy nowych domów na terenie dawnego cmentarza aborygeńskiego - dodaje gościni Czwórki. 

***

Tytuł audycji: Ferment kulturalny

Prowadzący: Alicja Michalska

Gość: Agnieszka Burton

Data emisji: 30.11.2024

Godzina: 14.12

gV