Aby zdobyć płytę "Armanda" zespołu Łąki Łan należało odpowiedzieć na pytanie: Czy zespół Łąki Łan grał koncert w Czwórce, i jeśli tak, to w jakiej audycji?
Poprawna odpowiedź, to tak, w audycji "Ministerstwo Dźwięku".
Zwycięzców powiadomiliśmy o wygranej mailowo.
-----
Wodnik Szuwarek poszedł do lamusa kiedy polska młodzież poznała Łąki Łan. Trzy płyty, szalone koncerty i wierni fani stanowią o wyjątkowości grupy powykręcanych owadów. Ich najnowsze dziecko nazywa się "Armanda".
Muzyka na "Armandzie" jest eklektyczną opowieścią, tak jak eklektyczny jest Łąki Łan.To podróż przez wrażliwość każdego z tych indywidualistów, których łączy przyjaźń, podobna wrażliwość muzyczna i prawdziwość przekazu. Materiał został nagrany, w większości ,"na setkę" w legendarnym vintage'owym studiu z lat 70-tych, które mieści się w polskich górach. Zespół podkreśla tym samym swój live'owy klimat oraz spontaniczność procesu tworzenia. Magiczna aura miejsca przełożyła się na inspirowane naturą, onomatopeiczne teksty oraz zespołową jedność. Pełna analogowych jak i bardzo współczesnych brzmień, przestrzennych muzycznych pejzaży, elementów electro, synth popu, okraszona odrobiną reggae, p-funku i muzyki tanecznej lat 90-tych. To wszystko sprawia, że zespół Łąki Łan wymyka się wszelkim definicjom a płyta przenosi słuchaczy w inny wymiar, o krok dalej, w kosmos możliwości, szczerości, miłości, energii witalnej i po prostu dobrej muzyki. Za produkcję odpowiadają między innymi Bartek Królik i Marek Piotrowski (występujący w zespolę pod pseudonimami: Cokictoklo i Jeżuś Marian), którzy znani są również jako współzałożyciele projektu Sistars czy producenci ostatniej płyty Agnieszki Chylińskiej.
Posłuchaj co o nowej płycie muzycy opowiadali w audycji "Cztery: Gramy!" i zobacz jak przebiegła ich wizyta w studiu Czwórki.
Łąki Łan to zespół, który zrodził się na jam sessions w warszawskich klubach. Granie na żywo mają we krwi. Proces tworzenia zawsze zaczyna się na scenie a studio jest jego dopełnieniem. Słyną z niesamowicie energetycznych koncertów. Wypracowali sobie swoje niepowtarzalne, słowiańsko - międzygalaktyczne brzmienie, które cały czas ewoluuje i zaskakuje. Bardzo istotne są teksty, pisane przez Paprodziada, które wymagają od słuchacza odszyfrowania zawartych w nich treści.
Płyta pod patronatem Czwórki!!!