Primus i M.I.A. na Open'erze

Ostatnia aktualizacja: 23.02.2011 18:05
Primus i M.I.A. to kolejne gwiazdy, które zaprezentują się publiczności tegorocznego festiwalu Open'er.

M.I.A. jest artystką uwielbianą przez świat za wyjątkową muzykę, buntowniczą postawę i kulturowy mix, którego jest ikoną. Jej teksty poruszają niełatwe tematy, takie jak bieda, przynależność narodowa, rewolucja, terroryzm i polityka. Wyśpiewywane są charakterystycznym wysokim głosem na tle muzyki, łączącej elementy etniczne z hip-hopem, grimem, dancehallem i electro.  

Dowodzona przez charyzmatycznego basistę, wokalistę i showmana Lesa Claypoola grupa Primus to z kolei weterani alternatywnego grania z pogranicza funky, ciężkiego rocka i folku. Ich zaprawiona specyficznym poczuciem humoru twórczość obejmuje – oprócz muzyki – również surrealistyczne teksty masakrujące charakterystyczne motywy związane z kulturą południa Stanów Zjednoczonych. Potencjał sceniczny Primusa wzmagają natomiast kostiumy i „choreografia”, jaką epatuje frontman grupy, zarazem wirtuoz gitary basowej i świetnie czujący emocje tłumu gawędziarz.

Jako basista Les Claypool często posługuje się sześciostrunową gitarą bezprogową, na której gra wynalezioną przez prekursora funky Larry’ego Grahama techniką „slap” (polegającą na uderzaniu strun kciukiem i – na przemian – szarpaniu ich pozostałymi palcami prawej ręki). Z kolei jego gra na czterostrunowej gitarze basowej często przypomina grę na banjo. Ten ostatni instrument lider Primusa darzy szczególnym sentymentem; w swojej kolekcji ma zbudowane na specjalne zamówienie „bassjo” – czyli banjo w skali XXL z basowymi strunami.

Przypomnijmy, że przyjazd na tegoroczną edycję Open’era potwierdziły już m. in. grupy Coldplay, Hurts i Foals. Wykonawców tych możecie posłuchać w naszym internetowym kanale Open’er Festival, a Primusa dodatkowo w kanale Prog Rock.

jk/ŁSz

 

Czytaj także

Nie odwaliło nam przez 20 lat

Ostatnia aktualizacja: 16.02.2011 15:12
Mimo statusu grupy kultowej Hey ma nadal artystyczne skrupuły, a gitarzysta Marcin Żabiełowicz czuje się takim samym Marcinem Żabiełowiczem jak dwie dekady temu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Chcieliśmy przeżyć cokolwiek wesołego"

Ostatnia aktualizacja: 23.02.2011 10:04
Książka "Artyści, wariaci, anarchiści" przekonuje, że mimo panującego w latach 80. marazmu i przygnębienia, wiele się działo – podkreśla współautor publikacji Jarosław Janiszewski.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Ziggie Piggie i ska-klasyka - zobacz wideo z koncertu!

Ostatnia aktualizacja: 11.03.2011 17:00
To była prawdziwa gratka dla fanów ska i reggae. Zapraszamy do obejrzenia koncertu Ziggie Piggie. Grupa wystąpiła w audycji "Ministerstwo Dźwięku" 26 lutego.
rozwiń zwiń