Na studniówce błyskaj lampą o sufit. Wyjdą świetne zdjęcia

Matura jest po to, żeby ją zdać. A studniówka, żeby dobrze na niej wyglądać. W "Czwartym wymiarze" podpowiadamy jak zrobić najlepsze zdjęcie z najważniejszego szkolnego balu.

Specjaliści z branży fotograficznej nie mają wątpliwości, że dobre studniówkowe zdjęcie trudno jest zrobić bez odpowiedniego sprzętu. Podstawa do bardzo jasne obiektywy i dobra lampa błyskowa:  - Takie zdjęcia można wykonać na dwa sposoby. Na przykład świecąc lampą w twarz abiturienta. Ale żeby uniknąć "płaskiego efektu" warto użyć dyfuzora - tłumaczy Jakub Zowsik. - bardzo dobry efekt daje też błyskanie lampa o sufit. Błysk odbija się od powierzchni i wracając oświetla twarze, dając im pełen wyraz i efekt 3D.
Na studniówce staraj się nie robić zdjęć z daleka. Półmrok, jaki panuje na sali sprawi, że postaci będą doświetlone, ale tylko na pierwszym planie. Na dalszym planie wyjdą szaro i niewykluczone, że z czerwonymi oczami.

 - Należy używać najmocniejszej lampy systemowej, na jaką możemy sobie pozwolić - wyjaśnia fotografik. - Poza tym te droższe modele maja krótszy czas ładowania lampy błyskowej. Na studniówce to istotna rzecz, bo tutaj wszystko dzieje się szybko i nie ma czasu na pozowanie.
Tajniki fotograficznego atelier w "Czwartym wymiarze" zdradzał Michał Matus. A cała ekipa Czwórki życzy tegorocznym maturzystom odjechanej zabawy i połamania piór na egzaminie!
kul