Judyta Krawczyk-Domańska: "Nie trzeba malować ładnie"

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2010 19:37
"Sztuka sama w sobie jest życiem i należy się z nią zmierzyć. Tylko wtedy, gdy u jej podstawy są ludzkie emocje, jest prawdziwa i ma prawdziwą siłę"

Tegoroczny dyplom z wyróżnieniem przy pracowni Leona Tarasewicza na Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie otrzymała Judyta Krawczyk-Domańska. Artystka gościła w cyklu "W Pracowni Mistrza" piątkowego "Magazynu".

Jak sama przyznaje, praca dyplomowa była bardzo przygnębiająca w wyrazie. Miała charakter autoterapii po śmierci siostry artystki. – Czułam, że muszę to wymalować – tak mówi o emocjach, które towarzyszyły jej przy pracy nad płótnami. Malarstwa uczyła się w pracowni Leona Tarasewicza. Spod skrzydeł profesora wyszła z niełatwym przekonaniem, że malarstwo nie jest jedynie ucieczką od życia.

– Sztuka sama w sobie jest życiem i należy się z nią zmierzyć. Tylko wtedy, gdy u jej podstawy są ludzkie emocje, jest prawdziwa i ma prawdziwą siłę –  wyznaje malarka. Zapewnia, że nie odejdzie od tematyki egzystencjalnej, chce nadal przedstawiać człowieka takim, jakim jest.

Poza malarstwem olejnym artystka skłania się także ku miniaturom. Pasjonuje ją sgraffito i fresk, czego najlepszym dowodem jest aneks z malarstwa ściennego u profesora Edwarda Tarkowskiego.

Zapytana o poszczególne etapy tworzenia obrazów, Judyta Krawczyk-Domańska odpowiada, że jest to nieustający proces. Wszystko, co ją otacza i dotyka, artystka poddaje analizie, by potem,  w zaciszu pracowni, zmierzyć się z kawałkiem białego płótna. – Jestem bardzo spontaniczna i swoje szkice robię w głowie. Moja ręka wręcz nie nadąża za myślami. Wiem już, że wcale nie trzeba malować ładnie – podkreśla.

Am

Zobacz więcej na temat: KULTURA malarstwo Warszawa
Czytaj także

Rozgryźć Vermeera

Ostatnia aktualizacja: 10.08.2010 10:00
"Widok Delft" holenderskiego mistrza kryje w sobie wiele tajemnic.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Problemy z Boschem

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2010 08:00
Obrazy niderlandzkiego malarza są reprodukowane równie często jak Leonarda da Vinci i Rembrandta.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Thekla w obiektywie

Ostatnia aktualizacja: 20.08.2010 15:50
Premiera albumu autorstwa Barbary Dubus "Thekla i jej chłopakowy świat" planowana jest na 9 września. Przed Domem Polonii można ogladać wystawę fotograficzną pod tym samym tytułem.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Poranek 23.08.2010

Ostatnia aktualizacja: 23.08.2010 11:16
O przesądach z okresu dzieciństwa, wyścigu na muszlach klozetowych i myśliwych.
rozwiń zwiń