W miniony weekend w Centrum Artystycznym Sztukarnia odbyły się warsztaty kostiumologiczne. W poniedziałkowym "Magazynie" gościliśmy kostiumolog Annę Nurzyńską, Monikę Skrzyńską – koordynatorkę projektu Weekend z Kostiumologią, oraz Katarzynę Chojnicką – jego uczestniczkę.
Wykłady weekendowe były jedynie inauguracją całego cyklu wykładów w roku 2010/2011. Pierwsze regularne zajęcia Akademii Kostiumologii ruszają już w październiku. Spotkania są niezwykle inspirujące – zapewnia Katarzyna Chojnicka, uczestniczka warsztatów.
Wykładom towarzyszą pokazy filmów kostiumowych, prezentacja rycin, przeźroczy i fotografii strojów z ubiegłych wieków. Z gościnnym wykładem wystąpili również pracownicy naukowi Muzeum Narodowego. W drugim semestrze Akademii zaplanowano zwiedzanie znajdujących się w Muzeum, lecz nieudostępnianych zbiorów strojów i tkanin z XVIII i XIX w.
Wbrew powszechnym stereotypom, kostiumolog to nie tylko konsultant i projektant ubiorów w filmie i w teatrze. To także naukowiec, którego zadaniem jest zgłębiać historię przemian stroju z uwzględnieniem ich kulturowego, ekonomicznego i społecznego podłoża.
Kostiumologia to nauka o ubiorze i stroju, ale także etykiecie, moralności i etyce. Obserwując modę ubiegłych wieków, poznajemy także życie codzienne ludzi, ich sposób myślenia i system wartości.
Współcześni projektanci chętnie posługują się elementami stylów z przeszłości, przy czym traktują je raczej jako cytaty, "retrospekcje" dawnych mód – zauważa Anna Nurzyńska. W przeszłości piękno ciała musiało być w określony sposób obudowane ekstrawagancką formą, by ubiór spełniał obowiązujące w danej epoce kryteria estetyczne i moralne. Dziś, kiedy chcemy uwydatnić piękno naszego ciała, podkreślić atuty czy ukryć mankamenty, możemy sobie pozwolić na dużą swobodę.
Am/ŁSz