Polscy siatkarze rozpoczęli od zwycięstwa kolejny turniej Ligi Nardów, rozgrywany tym razem na Filipinach.
Nasz zespół pokonał Słowenię 3:2 (29:31, 21:25, 25:20, 25:20, 15:13).
W ten mecz Polacy weszli jakby jeszcze nie do końca się obudzili albo dopadła ich jakaś dziwna "filipińska choroba", co skrzętnie wykorzystali Słoweńcy wygrywając pierwszego seta do 29 i drugiego do 21.
Później na szczęście nastąpiło nagłe "ozdrowienie", a może po prostu nasza drużyna nareszcie się rozgrzała i obudziła i kolejne trzy sety wygrała... do 20, 20 i 13.
To siódma wygrana polskich siatkarzy w dziewiątym meczu Ligi Narodów.
W piątek Polacy zagrają z Brazylijczykami. Początek o 5:00 czasu polskiego.
***
Darek Matyja