To już cztery lata

18 kwietnia 2007 roku prezydent UEFA Michel Platini ogłosił wyniki głosowania decydującego o przyznaniu prawa organizacji piłkarskich mistrzostw Europy 2012.

Dokładnie cztery lata temu w Cardiff prezydent UEFA Michel Platini ogłosił wyniki głosowania przyznającego Polsce i Ukrainie organizację piłkarskich mistrzostw Europy w 2012 roku. Początkowo przeogromna radość mieszała się z niedowierzaniem. Każdego dnia przybywało także ojców sukcesu. Z czasem zrodziło się zasadnicze pytanie: czy zdążymy?

Dziś po czterech latach jesteśmy znacznie mądrzejsi i nie mamy najmniejszych wątpliwości, że turniej odbędzie się w czterech polskich i czterech ukraińskich miastach. Z ośmiu stadionów trzy - w Doniecku, Charkowie i Poznaniu - są już otwarte. Pozostałe powstają w szybkim tempie, choć ich przekazanie do użytkowania prawdopodobnie opóźni się w stosunku do pierwotnych założeń. Nie budzi te jednak szczególnego niepokoju UEFA, bowiem do rozpoczęcia turnieju pozostało jeszcze ponad rok.

Gorzej wygląda sytuacja części zaplanowanych inwestycji infrastrukturalnych. Zgodnie z przewidywaniami zdecydowanie najsłabiej ze zobowiązań wywiązuje się kolej, niewiele lepiej spisują się drogowcy. Większość kibiców i turystów zagranicznych przybędzie jednak do naszego kraju samolotami. Oznacza to konieczność obsługi niespotykanej dotychczas liczby pasażerów oraz liczby tzw. operacji lotniczych. Szacuje się, że w dni meczowe Euro 2012 liczba pasażerów na poszczególnych lotniskach może przekraczać nawet 30 tysięcy. Jedynym w chwili obecnej portem lotniczym, który jest w stanie obsłużyć wzmożony ruch lotniczy, jest Lotnisko Chopina w Warszawie, choć i ono jest nadal modernizowane.

Na lotnisku w Gdańsku trwa budowa nowego terminalu, który będzie mógł obsłużyć 4 mln osób rocznie. Zakończenie prac przewidziano na przełomie I i II kwartału 2012 roku. Wcześniej - na jesieni - ma być oddana nowa płyta postojowa oraz drogi kołowania. Modernizację portu lotniczego Poznań-Ławica opóźniły kłopoty z uzyskaniem decyzji środowiskowej i umowa z wykonawcą nowego terminalu podpisana została dopiero w marcu br. Pierwszy etap prac, który ma być zakończony przed Euro 2012 - w kwietniu 2012 r., obejmie budowę nowej części terminalu o powierzchni ponad 17 800 m kw.

Najbardziej zaawansowane są prace we Wrocławiu. Od sierpnia 2009 trwa budowa nowego terminalu pasażerskiego wraz z infrastrukturą. Obiekt, wart prawie 300 milionów złotych, ma być gotowy wiosną 2011 roku, czyli na rok przed Euro. Otwarcie terminalu dla pasażerów nastąpi we wrześniu 2011. Rozpoczął się także kolejny etap budowy płyty postojowej dla samolotów. Wszelkie prace budowlane na lotnisku mają się zakończyć najpóźniej w IV kwartale 2011.

Powodów do niepokoju nie wzbudza także zakwaterowanie gości turnieju. Wszyscy chętni do spędzenia kilku, lub nawet kilkunastu dni w naszym kraju bez większych problemów powinni znaleźć coś dla siebie. Wszak dostępne będą zarówno hotele o wysokim standardzie jak i znacznie tańsze pensjonaty, czy schroniska. Czy same mistrzostwa będziemy mogli zaliczyć do udanych? O tym w największym stopniu zadecydują sami Polacy. Wszak to od nas zależy czy turniej cieszył się będzie dużym zainteresowaniem i czy kibice, którzy przybędą do nas z całej Europy poczują polską gościnność.

Marek Dziadukiewicz