Ringo - stara, polska gra, którą pokochały miliony

Ostatnia aktualizacja: 11.06.2016 16:00
W audycji Piotra Galusa dowiemy się wszystkiego o ringo, dyscyplinie sportu, która pierwotnie miała stanowić trening dla... szermierzy.
Zawodniczka podczas II Otwartego Turnieju w Ringo, który zorganizowano w 1974 roku
Zawodniczka podczas II Otwartego Turnieju w Ringo, który zorganizowano w 1974 rokuFoto: PAP/Zbigniew Matuszewski

Ringo to polska gra sportowa. Została wymyślona przez znanego szermierza i dziennikarza Włodzimierza Strzyżewskiego w 1959 roku i pierwotnie była elementem treningu szermierczego. Dopiero później przekształciła się w zabawę i sport rekreacyjny możliwy do uprawiania przez niemal każdego. Ringo polega na rzucaniu gumowym kółkiem tak, aby upadło na boisku drużyny przeciwnej.

O profesjonalnej odsłonie tej dyscypliny i polskiej lidze ringo w niedzielne popołudnie porozmawiamy z Anną Wangryn z tej organizacji.

***

Na "4. bieg" zapraszamy w niedzielę (5.06) w godz. 12.00-13.00. Audycję prowadzi Piotr Galus.

kd

Zobacz więcej na temat: Czwórka SPORT zdrowie
Czytaj także

Magda Foeller: sport to część życia, a nie chwilowe poświęcenie

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2016 14:35
- Sport, który uprawiamy, powinien stać się idealnie dopasowaną częścią naszego życia, a nie przykrą koniecznością. I powinien towarzyszyć nam już zawsze - mówiła w rozmowie z Czwórką Magda Foeller, trenerka personalna, której nietypowy post na jednym z portali społecznościowych podbił internet.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Daniel Formela i sportowe rekordy. Jak "zrobić życiówkę"?

Ostatnia aktualizacja: 29.05.2016 15:02
Najlepsze sposoby na wyrwanie kolejnych sekund, minut z czasu ukończonego wyścigu zdradzał w Czwórce Daniel Formela, wybitny trójmiejski triathlonista.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Smokowski: jestem uzależniony od endorfin

Ostatnia aktualizacja: 09.06.2016 15:06
- Piłka nożna była, jest i będzie najpopularniejszym sportem świata, a na pewno najpopularniejszym sportem w Polsce, choć większe sukcesy odnosimy w piłce ręcznej, albo siatkówce - mówił Tomasz Smokowski, komentator sportowy.
rozwiń zwiń