Mateusz Gessler: jemy, by żyć, ale też żyjemy po to, by jeść

Ostatnia aktualizacja: 04.03.2016 12:55
Dzień zaczyna od kawy, a śniadania jada popołudniu, bo wcześniej... nie ma czasu. - Bycie restauratorem to najgorsza robota świata, bo jesteś swoim własnym niewolnikiem. Ale to także jedyna robota na świecie, która mi sprawia tyle radości - mówił Mateusz Gessler.
Audio
  • Mateusz Gessler o życiu restauratora, ale także motocyklowych podróżach i tatuażach (Dzień Kobiet/Czwórka)
Mateusz Gessler potrafił pasję przekuć w pracę. Jak mówi gotowanie to całe jego życie, i zawód, który daje mu radość.
Mateusz Gessler potrafił pasję przekuć w pracę. Jak mówi gotowanie to całe jego życie, i zawód, który daje mu radość. Foto: PAP/Stach Leszczyński

Mateusz Gessler z wykształcenia jest architektem krajobrazu, a kucharzem i restauratorem - z zamiłowania. Jak mówił w Czwórce - codzienność szefa kuchni różni się od tej pokazywanej w telewizji. - Na miejscu trzeba być codziennie, a ilość obowiązków jest ogromna. Ale to zawód, który daje ogromną satysfakcję - tłumaczył.

Jednak nie zawsze tak było, bo jako dziecko Mateusz Gessler niechętnie wchodził do kuchni. - Uwielbiałem jeść, ale nie gotować. Próbowałem jednak wielu smaków, a moje dzieciństwo to potrawy z całego świata, gównie kuchnia francuska - wspominał w Czwórce.

Restaurator opowiadał także, w jakim stopniu on sam zajmuje się w swoich lokalach gotowaniem i zdradził, jakim na co dzień jest szefem. Mówił jednak także o swoich kolejnych - obok gotowania - wielkich pasjach: podróżowaniu motocyklem po świecie i... tatuowaniu. I opowiadał, jak "od kuchni" wygląda produkcja i przygotowanie programów telewizyjnych i jak gotuje się z dziećmi.

***

Tytuł audycji: Dzień Kobiet

Prowadzą: Katarzyna Dydo, Karina Terzoni

Gość Mateusz Gessler (restaurator) 

Data emisji: 4.03.2016

Godzina emisji: 9.00

kd