Skąd w ogóle zrodził się taki pomysł, który Markusa Persson w 2009 roku wcielił w życie? Zdaniem Marcina Kubickiego z magazynu "T3" jest zadziwiające, że nikt na niego nie wpadł wcześniej, bo w istocie jest on bardzo prosty. - To nic więcej niż komputerowa wersja klocków lego, które możemy układać w nieskończonym świecie do woli, wedle uznania, bez żadnych granic - wyjaśnił.
Kolejnym zaskoczeniem jest to, że gra przyciągnęła uwagę osób w przeróżnym wieku. - To wcale nie jest tak, jak uważa część poważnych, dorosłych osób, że Minecraftem interesują się tylko dzieciaki. Okazuje się, że rozrywka ta bawi również odpowiedzialnych ludzi po czterdziestce, a nawet emerytów. W tym właśnie tkwi jej fenomen! - przekonywał Kubicki.
Zapraszamy do obejrzenia i wysłuchania zapisu całej rozmowy na temat Minecrafta z "Efektu: WOW" .
ac, pg