Twerking prawdopodobnie wywodzi się z tradycyjnych tańców afrykańskich. Rozpropagowany w latach 90., zyskuje coraz większą popularność wśród pań.
Taniec, który pozwala odkrywać kobiecość
- W przeszłości rdzenne kobiety Afryki czciły tym tańcem swoją kobiecość, celebrowały takie wydarzenia jak śluby i narodziny dzieci - tłumaczy Oliwia Drozdowicz. - Jest to uczczenie kobiecości, ich kształtów i ruchów. Mamy się tym szczycić.
Twerking polega co prawda na potrząsaniu pośladkami, ale tak naprawdę angażujemy w to całe ciało. - To także ruchy bioder, ruchy i rotacja miednicy, do tego dochodzi praca rąk, nóg, brzucha i kręgosłupa - wyjaśnia Anna Zycherniak. - Wchodzi w to wiele aspektów. Jest wiele figur, gdzie musimy ukucnąć, stanąć na czworaka. Zaawansowane tancerki często dodają akrobacje, jak szpagat czy stanie na głowie. W ten taniec angażujemy każdy mięsień.
Doskonały trening
Swoją przygodę z twerkingiem można zacząć bez specjalnego przygotowania. W szkołach tańca możemy natrafić na zajęcia, które odbywają się na różnym poziomie zaawansowania, warto ten poziom właściwie dopasować. - Na poziomie podstawowym skupiamy się na tym, żeby ciało przygotować, rozciągać, wzmocnić konkretne jego partie i dopiero uczyć się samej techniki tańca - opowiada Oliwia. - Na zajęciach dla osób bardziej zaawansowanych możemy sobie na więcej pozwolić, bo wiemy, że dziewczyny wiedzą, z czym się to je. Możemy więc taniec modyfikować i utrudniać, zmieniając tempo i wprowadzając trudniejsze figury.
Zobacz także:
Jak podkreślają trenerki, ważne, żeby kombinować i bawić się tańcem. Jednak twerking to nie tylko zabawa, ale i doskonały trening. Podczas godzinnych zajęć mocno pracujemy z ciałem. – To takie cardio. Zamiast biegania czy roweru można przyjść na twerking - zauważa Anna Zycherniak. - Po trzech miesiącach ciało jest wzmocnione. Podczas zajęć spalamy dużo kalorii, zmienia się sylwetka, bo modelujemy ją i pracujemy z plastycznością ciała.
15:23 Czwółrka/Rozbiegani - twerking 07.10.2022.mp3 Oliwia Drozdowicz i Anna Zycherniak o twerkingu (Rozbiegani/Czwórka)
Technika jak każda inna
Każda kobieta, o każdym rodzaju sylwetki, ma predyspozycje do trenowania twerkingu. Nie ma takiej sytuacji, że któraś jest za szczupła lub zbyt duża. Trenerki podkreślają też, że na twerking należy patrzeć jak na każdą inną zwyczajną dyscyplinę.
- To jest technika tańca jak każda inna i nie jest to wstydliwy taniec - zgodnie twierdzą. - Wierzymy, że każda kobieta, która przyjdzie do nas na treningi, poczuje się fajnie, kobieco i pozbędzie się kompleksów. Będzie patrzeć na siebie przez pryzmat pozytywów, a nie swoich słabości. Często słyszymy, że dziewczyny u nas psychicznie odpoczywają, a podczas treningów wyrzucają z siebie problemy i wychodzą zadowolone. Kobiety się otwierają i zaczynają eksponować to, co natura daje. Zaczynają akceptować siebie. To zmienia kierunek ich życia.
***
Tytuł audycji: Rozbiegani
Prowadzi: Norbert Michalak
Gość: Oliwia Drozdowicz i Anna Zycherniak (trenerki ze szkoły Dance Family)
Data emisji: 07.10.2022
Godzina emisji: 09.15
aw