Michał Kujawa - Batman z Opola

Wielki sukces Sylwestra Wardęgi zwrócił oczy wielu osób też na innych vlogerów, którzy swoimi filmikami rozśmieszają czy nakłaniają do refleksji. Coraz większą popularność zdobywa chociażby Michał Kujawa z Opola.

Michał Kujawa w stroju Batmana

Foto: archiwum gościa/ Facebook

Kujawa w swoich filmikach najczęściej wciela się różne postaci ze świata popkultury, ale też w zwierzęta czy przedmioty. Często wpada na szalone pomysły i część z nich ochoczo realizuje. - Zacząłem od Batmana i pomagałem w Opolu, w którym mieszkam, policjantom. Podczas festiwalu piosenki przebrałem się za pralkę i udało mi się dostać pod sam amfiteatr, na parking gdzie były wielkie gwiazdy, takie jak Maryla Rodowicz - wspominał w "Się mówi". Dodał, że wcielać koncepcje w życie pomaga mu najczęściej kolega, który jest operatorem kamery i filmuje jego wyczyny.

Pomysły wpadają mu do głowy w przeróżnych sytuacjach. Inspiruje go życie codzienne, jego absurdy. - Ale nie ukrywam, że podpatruję też co robią zagraniczni vlogerzy. Moje filmiki nie są jednak oparte o sztywny scenariusz. Najczęściej są tylko pewne założenia i koncepcje, a potem wszystko wychodzi spontanicznie - przekonywał Kujawa.

PRZECZYTAJ: Wardęga - internetowy prankster, którego oglądają miliony

Jego zdaniem to właśnie naturalność jest kluczem do sukcesu i popularności. Gdy idzie ona w parze z pasją, poczuciem humoru i trzymaniem się z dala od szablonu, ludzie to doceniają. A czy ma to przełożenie na finanse? Czy nagrywanie szalonych filmików może być sposobem na życie? O tym dowiecie się z nagrania "Się mówi".

ac/kul