Szacuje się, że w Japonii jest ponad 5,5 mln automatów, ustawianych często obok siebie w bardzo długich rzędach. - Nieraz wygląda to tak, jakbyśmy szli między półkami sklepowymi w markecie - opowiadał w "Się mówi" Łukasz Przybyłek.
Co oferują nam te maszyny? Tak naprawdę... wszystko! Można kupić zabawki, słodycze, napoje, kosmetyki, co specjalnie nie dziwi. Automaty z pełnowymiarowymi parasolkami mogą już jednak Europejczyków mocno zaszokować. Podobnie jak te, dzięki którym możemy nabyć krawaty oraz bieliznę.
PRZECZYTAJ: Japonia - kraj kolorowy i nowoczesny
Dziwi nie tylko asortyment, ale też miejsca, w których możemy znaleźć automaty. Przybyłek natknął się na jeden w świątyni. Co jeszcze można kupić w automatach i gdzie można się na nie natknąć? O tym w nagraniu audycji.
Prowadzący: Piotr Firan
Gość: Łukasz Przybyłek, bloger
Tytuł audycji: Się mówi
Data emisji: 5.11.2014
Godzina emisji: 14.00
ac/mm