Jak przekonuje kucharz Dominik Markowski, obecnie panuje tendencja, by wracać do prostych dań i nieskomplikowanych przepisów, które przez jakiś czas były zapomniane. - W najlepszych restauracjach można więc zjeść zupę z brukwi, bądź dziki słonecznik, których od lat tam nie było - mówi Markowski.
Jego zdaniem do łask Polaków wraca ostatnio także jarmuż, czyli dzika kapusta. - Znakomicie smakuje przysmażony, zastępuje szpinak i jest wyśmienitym dodatkiem do potraw - wymienia ekspert. - Podobnie jest z czosnkiem niedźwiedzim, który ma wspaniałe właściwości zdrowotne. Okrzyknięto go zresztą jednym z najzdrowszych składników sałatek.
Czytaj także: Cztery smaki dyni - królowej jesieni [zobacz przepis] <<<
Małgorzata Ruszkowska z projektu Miastożercy poleca pigwy i przekonuje, że za niewielkie pieniądze można w dużych aglomeracjach zjeść naprawdę smacznie i zdrowo. Zachęca także, by zamiast odwiedzać drogie restauracje, szukać owoców rosnących na drzewach nawet w ścisłych centrach miast. - Warto się rozejrzeć i odkrywać bogactwo miejskiej przyrody, na przykład jabłonie, krzewy i zioła, których jest przecież cala masa - mówi gość Czwórki. - Idąc głównymi ulicami Warszawy można dostrzec nawet gruszę, która wysiała się z wyrzuconego przez kogoś ogryzka.
Czytaj także: Zjedz śniadanie jak Michael Douglas <<<
Tylko czy takie produkty nie są zbyt przesycone spalinami? Zapraszamy do wysłuchania nagrania całych nagrań z audycji "Się mówi".
(kd/bch)
http://www.polskieradio.pl/10/483/Artykul/1102132/