Reprezentacja Polski wygrała 4:2 z Czarnogórą w swoim ostatnim meczu eliminacji Mistrzostw Świata 2018. Tym samym Polacy zapewnili sobie awans na rosyjski mundial z pierwszego miejsca w grupie E. "Biało-czerwoni" znakomicie rozpoczęli spotkanie. Po 15 minutach gry prowadzili już 2:0 po bramkach Krzysztofa Mączyńskiego i Kamila Grosickiego. Do przerwy wynik nie uległ już zmianie, a po przerwie w grę naszej reprezentacji wkradło się rozprężenie. O mało nie skończyło się to katastrofą - Czarnogórcy strzelali gole w 78. i 83. minucie i doprowadzili do remisu. Końcówka należała jednak do Roberta Lewandowskiego i spółki. Najpierw nasz kapitan zdobył bramkę w 85. minucie, a później jeszcze gola samobójczego dołożyli rywale i ostatecznie mecz skończył się wynikiem to 4:2 dla Polski. "Biało-czerwoni" pojedą po raz ósmy w historii na piłkarskie Mistrzostwa Świata.
Kibice piłki ręcznej patrzyli dziś na areny Ligi Mistrzów - tam remisy polskich zespołów. Szczypiorniści Orlenu Wisły Płock zremisowali na wyjeździe z HC Zagrzeb 28:28 w meczu 4. kolejki grupy A. Zawodnicy PGE Vive Kielce podzielili się punktami z niemieckim Flensburgiem po wyniku 25:25 w meczu 4. kolejki grupy B.
Finału Mistrzostw Europy nie wywalczyli Polscy ampfutboliści. Jutro zagrają z Hiszpanami o brązowy medal imprezy dedykowanej dla osób po amputacjach. W półfinale "Biało-czerwoni" przegrali dziś w Stambule z Turkami 0:2.
Więcej informacji i wypowiedzi zawodników w dźwiękowej wersji Sportowego podsumowania dnia przygotowanego przez Norberta Michalaka.
Robert Grzędowski