Counter-Strike 1.6. Dlaczego zasłużyła na miano legendy?
Rewolwery w dłoniach, wsiadamy na konia i możemy rozkoszować się pięknem palącego, zachodzącego słońca. "Desperados" powróciło w wielkim stylu, Mimimi Games nie zawiodło. Studio odpowiedzialne za "Shadow Tactics: Blades of Shogun" za sprawą poprzedniej gry nabrało doświadczenia i oddało w nasze ręce dopracowaną kontynuację "Commandosów" na dzikim zachodzie.
ZOBACZ WIĘCEJ Strefa gamingu - recenzje, relacje, wywiady >>>
Zachłanność nie popłaca. Spektakularne upadki wielkich marek
Gra zadebiutowała jednocześnie na komputerach osobistych, PlayStation 4 oraz Xbox One. Według serwisu Metacritic tytuł utrzymuje oceny na poziomie ośmiu oczek z dziesięciu możliwych. Najwyżej oceniona została wersja PC (86%). Na drugiej pozycji uplasował się XONE (84%), a następnie PS4 (83%). Gracze, którzy posiadają swoją wersję na platformie Steam także nie kryją zachwytu. Za sprawą pozytywnych recenzji użytkowników ocena wynosi aż 96%! Gra nieustannie jest chwalona za niepowtarzalny klimat, niemalże doskonałe wykonanie i zróżnicowaną rozgrywkę. Lokacje zaprojektowano tak, aby cel misji można było osiągnąć na wiele sposobów. Dużą rolę odgrywa także aktywna pauza. Dzięki niej możemy zatrzymać rozgrywkę w dowolnym momencie i skrupulatnie zaplanować działania naszych bohaterów. Wszystko to w akompaniamencie muzyki rodem z najlepszych westernów, jakie kiedykolwiek powstały.
ZOBACZ TAKŻE Pinballe i arkanoidy. Gamingowa lekcja historii >>>
Jeżeli jeszcze nie jesteście przekonani, to na stronie poświęconej grze dostępne jest demo, które pozwoli nam zapoznać się z mechaniką produkcji w kilku lokacjach.
Łukasz "JeffreJ" Chmiel