Koronawirus na studiach. Jak sobie radziliśmy i co będzie dalej?

- Gdy zamknięto uniwersytet dostaliśmy maila z informacją, że teraz będziemy pracować online - wspominała Katarzyna Król, wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego. - Wszystkim, zarówno wykładowcom jak i studentom zależało na tym, by zrealizować maksymalnie dużo materiału.

"Czas pandemii jest trudny dla każdego z nas, codziennego życie - zupełnie inne niż to sprzed kilkunastu lat".

Foto: shutterstock.com/Gladskikh Tatiana

Psychoterapia dla młodzieży online - komu to jest potrzebne?

Pandemia koronawirusa z dnia na dzień zmieniła życie żaków i wymusiła studiowanie wirtualne. W tej formie odbywały się zajęcia niemal przez cały semestr.

Posłuchaj

54:40 2020_06_22 20_05_12_PR4_Strefa_prywatna.mp3 Jak zmieniło się życie studenckie na uczelniach w czasie pandemii? (Strefa prywatna/Czwórka) 

Jak tłumaczyła Katarzyna Król z UW, warto pamiętać, że jakość prowadzonych w ten sposób zajęć w wielu przypadkach jest dużo niższa, a szczególnie trudne do przeprowadzenia są zajęcia laboratoryjne. - Mamy różnej jakości połączenia internetowe, co wpływa negatywnie na jakość dyskusji - tłumaczyła rozmówczyni Marty Hoppe. Jednak z drugiej strony - jak przyznała, dla części studentów praca zdalna była szansą na otworzenie się na innych i prowadzącego. - Mamy większe możliwości wykorzystania pomocy naukowych, pojawiają się więc próby przełamania sztywnej formy jednolitych zajęć, dzięki czemu z czasem stają się one ciekawsze i bardziej urozmaicone - mówiła.

Czytaj także:

• Jak się zrelaksować, by dobrze zdać egzamin?
• W czasie pandemii w domu jest nudno, ale wydajnie

Kolejnym elementem są egzaminy. W dobie izolacji jedyną możliwością jest sprawdzenie wiedzy podczas egzaminu ustnego. - To oczywiście ogranicza możliwości ściągania - tłumaczyła. Pojawił się też problem… etykiety. - Wszyscy uczymy się nowego stylu prowadzenia zajęć. Ciekawym i nieodłącznym elementem są jednak zawsze pupile studentów, m.in. koty, które domagają się pieszczot bez względu na okoliczności, takie jak egzamin - żartowała rozmówczyni Czwórki.

POSŁUCHAJ TAKŻE Nagranie drugiej części audycji "Strefa Prywatna" >>>

Podobnego zdania jest Bartek Mościcki, student UW. Jego zdaniem koronawirus jednak także z perspektywy żaków sporo zmienił. I to nie tylko w zakresie studenckiego, pozauczelnianego życia. - Na początku nie było łatwo, choć sądzę, że wykładowcy mieli trudniejsze zadanie od nas: my musieliśmy po prostu zalogować się do systemu, oni - zmienić całą formułę wykładów - tłumaczył gość Czwórki. Zaś jak opowiadała Amanda Moskal, studentka prawa Uniwersytetu Rzeszowskiego, pandemia miała wpływ także na kreatywność żaków. I to pozytywny. - Dzięki pracy online możliwe były bez wychodzenia z domu m.in. ogólnopolskie konferencje naukowe, wiem też, że aktywnie działały studenckie koła zainteresowań - tłumaczyła. Zaś jak przekonywała Aleksandra Bednarek z Inżynierii Biomedycznej, problem pojawił się, gdy online trzeba było prowadzić eksperymenty naukowe. - Nie mogliśmy fizycznie robić prawdziwych prototypów, co możliwe byłoby wyłącznie na uczelni, więc tworzyliśmy modele z innych tworzyw. To przypominało bardziej prace plastyczne niż naukowe - mówiła. 

***

Tytuł audycji: "Strefa prywatna"

Prowadzi: Weronika Puszkar

Materiał przygotowała: Marta Hoppe

Data emisji: 22.06.2020

Godzina emisji: 20.09

kd