Śniadaniowym przysmakiem agenta 007 jest jajecznica z boczkiem, albo z kiełbaskami. - Na przyjęciach, nawet jeśli czymś się częstuje, to widz nie jest w stanie rozpoznać dania. A jeŚli już widać, co wylądowałao u Bonda na talerzu, to nie jest to nic ekstrawaganckiego, co zainspirowałoby szefów kuchni. Ot, jagnięcina, stek, szparagi z sosem berneńskim - wymienia gość Czwórki i zdradza, jakie zalety w kuchni - zdaniem najsłynniejszego szpiega w historii kina - powinna mieć idealna żona oraz co było ulubioną częścią jego diety.
Co łączyła Bonda z Hitchcockiem i jaki był przysmak Jasona Bourna - dowiesz się słuchając audycji!
Blogerka Dare to cook poleca: Bolognese a'la James (przepis na 2 porcje)
- garść makaronu spaghetti
- 200 g słodkich pomidorków koktajlowych
- szklanka passaty pomidorowej
- 3 ząbki czosnku
- łyżka oliwy
- łyżeczka płatków chili
- 100 ml czerwonego wina
- 150 g zmielonej polędwicy wołowej
- łyżeczka sosu sojowego
- 2 szalotki
Makaron gotujemy al dente. Na oliwie podsmażamy posiekaną drobno cebulę i czosnek, dodajemy mięso i smażymy aż zmieni kolor. Pomidorki parzymy i obieramy ze skórki, tniemy na ćwiartki i dodajemy do mięsa. Mięso doprawiamy sosem sojowym i chili. Podlewamy wszystko winem i passatą i gotujemy do zredukowania płynu o 2/3. Makaron wykładamy na talerze, polewamy sosem i podajemy ze świeżo tartym parmezanem.
***
Tytuł audycji: Sztuka jedzenia
Prowadzi: Beata Kwiatkowska
Gość: Michał Burszta (Warszawska Szkoła Filmowa)
Data audycji: 24.07.2016
Godzina audycji: 15.10
kul
