Erasmus w Bukareszcie, Rzymie. Teraz czas na Lublanę

Był już na studiach w Rumunii i we Włoszech, teraz planuje wyjechać na Erasmusa po raz trzeci - do słoweńskiej Lublany. Michał Gibas, student Uniwersytetu im. kard. Stefana Wyszyńskiego, opowiedział w Czwórce o swoich doświadczeniach.

Widok z lotu ptaka na centrum Bukaresztu

Foto: Augustin Lazaroiu/Shutterstock.com

Świadome podróżowanie. O podróżniczych zasadach i... wpadkach

Poznał od środka kraj kontrastów, gdzie obok nowoczesnych budynków biznesowych, spotkać można stare, rozsypujące się bloki. Widział na własne oczy największy budynek użytku publicznego na świecie - siedzibę parlamentu w Bukareszcie zbudowaną przez dyktatora z czasów komunistycznych Nicolae Ceausescu. Jednak bardziej zachwyciły go mniejsze miasta Rumunii, wieś oraz przepiękne góry. - To bardzo ciekawy kraj, według mnie jest niedoceniany - mówił w Czwórce. W Bukareszcie mieszkał w Rumunii, i jak podkreśla, życie tam nie było drogie. Wspominał także o warunkach studiowania i poziomie życia w Rzymie, który go urzekł, bo jest "jak jeden wielki zabytek". Pomimo, iż jest to stolica Włoch, nie zobaczymy w mieście ani jednego wieżowca.

Jedną z głównych zalet Erasmusa jest wymiana doświadczeń, wszyscy są bardzo otwarci. Studiując w Rumunii sam poznałem wielu wspaniałych ludzi Michał Gibas

Jak szukał mieszkania w Rumunii, ile kosztowało go tam życie? O warunkach studiowania, ale także życia pozauczelnianego, podróżach i przygodach tych pozytywnych i mniej przyjemnych, a także o tym, czym zaskoczyć może Michała Gibasa Lublana - w nagraniu rozmowy ze studia Czwórki. W nagraniu także rozmowa m.in. z Natalią Kwiatkowską, stypendystką Erasmus Plus i blogerką, która opowiadała o warunkach finansowych podczas studiowania w różnych państwach.

***

Tytuł audycji: Dajesz radę

Prowadzi: Justyna Tylczyńska

Gość: Michał Gibas (student na Uniwersytecie im. Kard. Stefana Wyszyńskiego)

Data emisji: 30.10.2019

Godzina emisji: 14.08

kd