Dysmorfofobia. Dlaczego boimy się brzydoty?

Życie człowieka w XXI wieku przebiega równolegle w trzech wymiarach. Realnym, gdzie jesteśmy, jacy jesteśmy, wyobrażonym, gdzie możemy być lepszą wersją siebie, i wirtualnym, w którym prawie nic nie jest takie, jakim się wydaje. Dotyczy to zwłaszcza wyglądu zewnętrznego i przyczynia się do dysmorfofobii.

Zdjęcie ilustracyjne

Foto: Pixabay/RyanMcGuire/dom. publiczna

Dysmorfofobia to nie "bad hair day". To zaburzenie, które izoluje człowieka i nie daje mu normalnie funkcjonować Martyna Pobuda

Dysmorfofobia to zaburzenie, które polega na ciągłym obsesyjnym przekonaniu o defektach własnego wyglądu zewnętrznego. - Ta jednostka chorobowa jest z nami od dawna, tylko długo się o tym nie mówiło. Nazwa wywodzi się z języka greckiego i oznacza lęk przed brzydotą - wyjaśnia Martyna Pobuda z Instytutu Trychologii. 

Posłuchaj

20:06 [CZWORKA]Dajesz rade 26 sierpień 2020 chirurgia plastyczna.mp3 Dysmorfofobia - czym jest i jak sobie z nią radzić? (Dajesz radę/Czwórka)

Dysmorfofobia zaliczana jest do zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych i jest tożsama z wyimaginowanym negatywnym obrazem własnej osoby, który znacząco odbiega od tego, jak naprawdę wyglądamy. Osoba z dysmorfofobią ma tendencję do wyolbrzymiania niewielkich niedoskonałości, na które inne osoby mogą zupełnie nie zwracać uwagi. Takie zaburzenie to zaburzenie hipochondryczne. Z dysmorfofobią o charakterze urojeniowym mamy do czynienia wtedy, gdy przekonana o swojej brzydocie osoba dostrzega mankamenty wyglądu, których nie ma.

Osoby z tym zaburzeniem obsesyjnie przeglądają się w lustrach i wiedzą, jak się ustawić w danym świetle, by wyglądać najkorzystniej Martyna Pobuda

- Pacjenci z dysmorfofobią potrafią skupiać się na danym mankamencie wyglądu nawet do 8 godzin dziennie. Są także w stanie przenosić swoją obsesję i nawet jeśli poprawią kształt nosa, to za kilka tygodni zaczną się skupiać na przykład na zbyt grubych udach - opowiada psycholog i trycholog.

Posłuchaj także:

• Stres, geny, kiepski fryzjer. Co sprawia, że łysiejemy?
• Piękne włosy nie tylko po wizycie w salonie. Jak zadbać o nie w domu?

Dysmorfofobia może dotyczyć ciała, a także włosów. Co druga Polka przyznaje, że problemy z włosami przekładają się na jej gorsze samopoczucie, a 23 procent pań zdradza, że tracąc włosy, czuje się mniej atrakcyjnie. - Trychologia jest w tej chwili na tak zaawansowanym poziomie, że jesteśmy w stanie poradzić sobie z wypadaniem włosów - uspokaja rozmówczyni Marty Hoppe. - Ważne jest to, żeby nie zwlekać, nie szukać porad w internecie, tylko umówić się na wizytę u trychologa. Problemy z wypadaniem włosów mogą być związane z wieloma czynnikami. Nie warto szukać ich "po omacku" - radzi Martyna Pobuda.

***

Tytuł audycji: Dajesz radę

Prowadzi: Marta Hoppe

Gość: Martyna Pobuda (psycholog i trycholog, Instytut Trychologii)

Data emisji: 26.08.2020

Godz. emisji: 14.09

kul