Papugarnie nie spełniają podstawowych potrzeb zwierząt, które w nich mieszkają. Mogą je znaleźć tylko w naturalnym środowisku Oksana Wolska
Są w złym stanie psychicznym i fizycznym, zmęczone siedzą obok siebie ku uciesze odwiedzających te miejsca ludzi. Niektórym ze zwierząt podcina się lotki. Wielu właścicieli papugarni postrzega to przedsięwzięcie przede wszystkim jako biznes, który ma na siebie zarabiać, na drugim miejscu mając dobrostan ptaków. Takie podejście może doprowadzić do tragedii, której da się uniknąć.
- W papugarniach jest niebezpiecznie nie tylko dla ptaków, ale i dla ludzi - mówiła Joanna Karocka z krakowskiego Stowarzyszenia na rzecz Dobrostanu Ptaków Egzotycznych. - Na co dzień zapominamy, że choć papugi zostały udomowione przez człowieka, nadal mamy do czynienia z dzikimi zwierzętami - komentowała.
Domem papugi nie jest klatka. Chęć zobaczenia egzotycznego zwierzęcia na żywo często wygrywa ze zdrowym rozsądkiem Oksana Wolska
Agresję u ptaków, jak mówiła, powoduje brak odpowiednich warunków siedliskowych i stres związany z życiem w izolacji. - Zwierzęta zamykane są stadnie w jednej przestrzeni, wystawione na ekspozycję i kontakt z ludźmi, którzy zachowują się wobec nich różnie. Brak możliwości życia w środowisku, które mogą oswoić powoduje u nich frustrację - wyjaśniała.
W jaki sposób zachowują się wobec ptaków ludzie odwiedzający papugarnie? Czy w takich miejscach istnieją zasady, jakich powinni przestrzegać? Jak wyglądają warunki w polskich papugarniach? Więcej na ten temat w nagraniu rozmowy.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której m.in. opowiadaliśmy o porze zimowej jeży i jak co tydzień spotykaliśmy się z ekspertami, którzy udzielali odpowiedzi na pytania słuchaczy w radiowej Poradni dla Zwierząt.
***
Tytuł audycji: Dajesz radę
Prowadzi: Kacper Kowalczyk
Goście: Joanna Karocka (Stowarzyszenie na rzecz Dobrostanu Ptaków Egzotycznych), Oksana Wolska (Stowarzyszenie na rzecz Dobrostanu Ptaków Egzotycznych)
Data emisji: 7.10.2019
Godzina emisji: 14.18
ac