Na świecie żyje około 7 miliardów ludzi, co przekłada się, szacunkowo, na miliard mieszkań. Tyle musiałby odwiedzić święty Mikołaj, by rozdać wszystkim świąteczne podarunki.
Okazało się, że z jednego domu do drugiego musiałby on przebyć 300 m w ciągu 0,0001 sekundy. Zdaniem eksperta, Szymona Charzyńskiego z Instytutu Fizyki Teoretycznej Polskiej Akademii Nauk, prędkość nie jest tak szalona jak mogłoby się wydawać. Naprawdę niebezpieczne dla Mikołaja byłoby jednak to, że w tak krótkim czasie musiałby się on rozpędzić, przejechać trasę a domu do domu, a potem błyskawicznie wyhamować.
Sprawdziliśmy także, jak duże muszą być sanie, by pomieściły się w nich prezenty dla wszystkich dzieci, z każdego domu. I na koniec wyliczyliśmy, ile potrzebnych jest reniferów, żeby to wszystko udźwignąć.
Zapraszamy na świąteczne obliczenia! By dowiedzieć się więcej, posłuchaj nagrania audycji "Czwarty Wymiar", po kliknięciu w załączony plik dźwiękowy.