Chcesz być mistrzem gry w "FIFĘ 13"? Zacznij ostro trenować

Choć dla wielu grywanie na konsoli to wyłącznie frajda, są tacy, którzy graniem zajmują się na poważnie. I dla nich ślęczenie przed monitorem to ciężka praca. – Staram się grać codziennie przynajmniej 2-3 godziny, tłumaczy Paweł Jędrzejski, mistrz gry w FFIFĘ. – W weekendy trening zajmuje mi pięć do sześciu godzin.

Jego zdaniem każda gra rządzi się swoimi prawami. Można być mistrzem gry w "FIFĘ 5", ale jeśli ktoś przesiądzie się na numer szósty, to będzie miał problemy. Nie da się zrobić tak, by być dobrym w każdej wersji tej gry.

Swoje umiejętności zresztą wielu graczy udowodnić będzie mogło podczas zbliżających się właśnie mistrzostw gry w FIFĘ Inter extreme masters, które odbędą się w Katowicach.

Okazuje się, że śmietanka graczy na światowym poziomie jest tak niewielka, że niemal wszyscy dobrze się znają. – Z Polakami znamy się świetnie, choćby ze sceny – mówi Jędrzejski. – Ale jak przychodzi czas meczu, zaczyna się rywalizacja i bez względu na przyjaźnie - trzeba wygrać.

Paweł Jędrzejski, przygotowuje się właśnie Inter extreme masters, który potrwa od 18 do 20 stycznia. Dowiedz się więcej o tym, jak wyglądają takie mistrzostwa i co trzeba zrobić, by wziąć w nich udział, słuchając nagrania rozmowy z gościem Czwórki w audycji "Czwarty Wymiar".

Fragm. okładki gry Fifa 13

(kd)