Okładka książki
"Galop '44"
"Galop ‘44" to zderzenie dwóch rzeczywistości - obecnej i powstańczej, opowieść o dwóch chłopcach, którzy nieopacznie, kanałem pod Muzeum Powstania Warszawskiego, przenoszą się w czasie, w przeszłość. Trafiają w wir dramatycznych wydarzeń. W walczącej Warszawie poznają smak zwycięstwa i gorycz porażki, dowiadują się, czym jest męstwo, prawdziwa przyjaźń i wielka miłość.
Choć na temat Powstania Warszawskiego napisano już wiele książek, ta jest jedną z nielicznych, dedykowanych młodzieży. - W książce opisałam historię Powstania Warszawskiego, widzianą oczami dzieci z XXI w. - opowiada Monika Kowaleczko-Szumowska. - To powieść, bazująca na rzeczywistych wspomnieniach powstańców. Od siebie dodałam wyłącznie głównych bohaterów, chłopców z XXI w. Są wzorowani na współczesnych dzieciach.
Kowaleczko-Szumowska, by napisać tę książkę spędzała w Muzeum Powstania Warszawskiego prawie każdy dzień. Pracowała przez kilka lat, po dwie godziny dziennie. Słuchała nagrań wspomnień ludzi, którzy przeżyli powstanie i dziś przyznaje, że wiele z tych historii po prostu ją urzekło.
Czytaj także: Powstanie Warszawskie w memach - przekroczenie granicy dobrego smaku? <<<
- Są bardzo proste, pozytywne. Z humorem opisują bardzo dramatyczne przeżycia tych ludzi - mówi gość "Stacji Kultura". - Powstańcy, których dziś spotykam i poznaję, mają wspaniałe poczucie humoru, które automatycznie mi się udziela. Można odnieść wrażenie, że oni mają nadal po 17 lat.
Które ze wspomnień urzekły Monikę Kowaleczko-Szumowską najbardziej i dlaczego warto sięgnąć po książkę "Galop '44"? Zapraszamy do wysłuchania nagrania calej rozmowy gościem Czwórki.
Na audycję "Stacja Kultura" zapraszamy codziennie, od poniedziałku do piątku, od godz. 11.00.
(kd/kul)