Marek Wałkuski Kiedyś rabusie bankowi byli celebrytami, należeli do elity świata przestępczego. Dziś w USA napad na bank to takie przestępstwo dla każdego
Napady na bank są odbiciem barwnych dziejów Stanów Zjednoczonych. Opowieść o Jessem Jamesie to historia krwawej wojny secesyjnej i głębokich podziałów po jej zakończeniu. Losy wroga publicznego numer jeden Johna Dillingera to opis zawirowań w czasach Wielkiego Kryzysu. Skok na bank w Laguna Niguel to historia, w której przestępstwo miesza się z wielką polityką. - Moja książka to także opowieść o historii dolara, o tym, jak działa FBI i na czym polega praca amerykańskiej policji - opowiada Marek Wałkuski.
Gość Czwórki opowiada też o profilu psychologicznym tych, którzy decydują się na ten krok. - Przekrój jest bardzo szeroki. Z jednej strony są to ludzie z nizin społecznych, gorzej wykształceni, którzy nie mają za co żyć. Z drugiej są też tacy, którzy marzą o ekscytacji, chcą przeżyć przygodę - wyjaśnia.
Okazuje się też, że zdarzają się osoby, które napadają na bank, żeby... trafić do więzienia. Ile dolarów rabuje statystyczny złodziej? W co się ubiera "na akcję"? I jaką rolę odegrały kobiety w historii napadów na bank? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
Marek Wałkuski Na amerykańskie banki najczęściej napadają złodzieje przebrani za Świętego Mikołaja. Następne w kolejności są postaci z horrorów oraz zwierzęta
***
Tytuł audycji: Stacja Kultura
Prowadzi: Kasia Dydo
Gość: Marek Wałkuski (korespondent Polskiego Radia w USA, autor książek, w tym "To jest napad. Czyli kawałek nieznanej historii Ameryki")
Data emisji: 25.10.2017
Godzina emisji: 10.30
kul/mg