Orno, po łacinie "zdobię", to bardzo dobra nazwa dla spółdzielni, które produkowała metaloplastykę, galanterię artystyczną i biżuterię dr Anna Wiszniewska
Znana warszawska wytwórnia metaloplastyczna działała w latach 1949–2003. - Spółdzielnia Przemysłu Ludowego i Artystycznego ORNO powstała na zgliszczach i oferowała swoim klientkom i klientom luksus powrotu do przedwojennej normalności - opowiada gość Czwórki.
W ofercie ORNO miało pierścienie, bransolety, naszyjniki, wisiory, klipsy, spinki do mankietów, klamry do włosów, perfumetki a nawet noże do papieru. - Dużą popularnością cieszyły się także srebrne puderniczki. Dostępne były w różnych rozmiarach, grawerowane lub kameryzowane, czyli ozdobione kamieniami jubilerskimi - tłumaczy Anna Wiszniewska.
Zakupy w ORNO robiły głównie panie, które wywodziły się z inteligencji dr Anna Wiszniewska
Jak artyści-rzemieślnicy radzili sobie w trudnych czasach PRL-u? Co zapewniała im wspólna organizacja? Jakie napotykali przeszkody w działalności? Kim był Romuald Rochacki i dlaczego historia ORNO to także opowieść o tym, jak kształtował się gust Polaków?
Wystawa "Spółdzielna ORNO. Biżuteria"
W audycji zajrzeliśmy także do Ogrodzieńca na Międzynarodowy Festiwal Kultury Wczesnego Średniowiecza - XVI Najazd Barbarzyńców - Na Kupieckim Szlaku - POSŁUCHAJ >>>
***
Tytuł audycji: Klucz Kulturowy
Prowadzi: Justyna Majchrzak
Gość: dr Anna Wiszniewska (Instytutu Sztuki PAN, współkuratorka wystawy)
Data emisji: 25.05.2019
Godzina emisji: 15.18
kul