Dzieje chłopskiej fotografii. "To też zapis historii XX wieku"

Ostatnia aktualizacja: 25.01.2024 13:30
Chłopska fotografia - ta rodzinna, prywatna - nie znajduje zwykle odrębnego miejsca w archiwach czy instytucjach. Agnieszka Pajączkowska zajęła się tym tematem, by zdjęciom i ich bohaterom przywrócić należną pozycję. Część z nich można poznać dzięki książce "Nieprzeroczyste. Historie chłopskiej fotografii".
Nieprzezroczyste to próba zwrócenia spojrzenia na to, co dotychczas było zauważane zbyt rzadko  na trzeci plan, na tło, rzeczy i ludzi poza kadrem.
Nieprzezroczyste to próba zwrócenia spojrzenia na to, co dotychczas było zauważane zbyt rzadko – na trzeci plan, na tło, rzeczy i ludzi poza kadrem.Foto: mat. pras.
    • Agnieszka Pajączkowska jest autorką książki "Nieprzezroczyste. Historie chłopskiej fotografii". 
    • Przedstawia w niej wybrane chłopskie zdjęcia, a swoje spostrzeżenia uzupełnia o historie i rozmowy. 
    • Agnieszka Pajączkowska została nominowana do Paszportów Polityki 2023 w kategorii Książka.

Przez wiele dekad mało kto się interesował fotografią chłopską, nie była traktowana jako część "narodowego dziedzictwa". - Częścią jej historii jest to, że ona rzeczywiście była traktowana jakoś marginalnie. Chłopska fotografia jest fotografią rodzinną i prywatną. Nieprofesjonalną, niekoniecznie artystyczną, niemającą wizji naukowych czy badawczych - opowiada gość Czwórki. - W związku z tym bardzo wiele instytucji czy muzeów, które zajmują się gromadzeniem zbiorów, określaniem - co jest dziedzictwem kulturowym, co należy przechowywać, co należy zachowywać - kierowało się kryteriami, w których fotografia chłopska się nie mieściła.

W poszukiwaniu chłopskiej fotografii

Jak zaznacza rozmówczyni Adama Smolarka, dostęp instytucjonalny do zasobów fotografii chłopskiej jest ograniczony, ale to nie znaczy, że nie ma jej w zasobach archiwalnych różnych instytucji. - W jednej z nich kustosz tego zbioru, na moje zapytanie o tak zwaną kwerendę, czyli sprawdzenie, czy są takie zdjęcia, wyszukała je dla mnie. Natomiast stało się tak dlatego, że wiedziała, gdzie się znajdują - opowiada.

- Innymi słowy, w zbiorach tego muzeum nie istniała do tej pory taka kategoria, jak "fotografia chłopska". Nawet więc jeśli były tam zdjęcia, które pochodzą z prywatnych, rodzinnych zbiorów osób wywodzących się ze wsi, były one tam przechowywane ze względu na inne rzeczy. Na przykład na to, że widać na nich specyficzny element architektury, ubioru czy stroju, a nie ze względu na historię osób, które widać na zdjęciach, czy historię osoby, która to zdjęcie wykonała - zwraca uwagę gość audycji.

Zobacz także: 

Zapis historii XX wieku

Agnieszka Pajączkowska w swojej książce opisuje wybrane chłopskie zdjęcia, a swoje spostrzeżenia uzupełnia o rozmowy, zapisy historii mówionej, dokumenty, mikroreportaże, rozważania teoretyczne, cytaty z esejów o fotografii i nowe refleksje dotyczące historii ludowej.

- To opowieść nie tyle o osobach widocznych na zdjęciach, ile o samych zdjęciach i tych, którzy je wykonywali - fotografach i fotografkach, o ich motywacjach, warsztacie pracy, miejscu w wiejskiej społeczności - tłumaczy. - Tak oglądane chłopskie fotografie pozwalają spojrzeć z mniej oczywistej perspektywy na polską historię XX wieku.


Posłuchaj
23:57 CZWORKA/(Stacja kultura/ - Nieprzezroczyste 25.01.2024.mp3 Agnieszka Pajączkowska o książce "Nieprzeroczyste" i dziejach fotografii chłopskiej (Stacja kultura/Czwórka)

 

Archiwistyka społeczna

Gość audycji zwraca uwagę, że fotografia chłopska to obszar z olbrzymim potencjałem, a na tym polu wiele jest do zrobienia. Są też inicjatywy, które zajmują się zachowaniem fotograficznej przeszłości wsi. Tu z pomocą przychodzi archiwistyka społeczna.

- To jest ruch, który rozkwita bardzo mocno w Polsce i który angażuje bardzo często lokalne małe instytucje kultury, takie jak biblioteki, szkoły lokalne, stowarzyszenia, fundacje, czasami prywatne osoby, które interesują się historią swojego regionu, okolicy, wsi - tłumaczy Agnieszka Pajączkowska. - Te instytucje i osoby, które lokalnie robią zbiórkę publiczną zdjęć prywatnych ze swojej okolicy, digitalizują je i udostępniają. Istnieje także instytucja, która nazywa się Centrum Archiwistyki Społecznej, dzięki której możemy ocalić od zapomnienia te wszystkie historie.


***

Tytuł audycji: Stacja Kultura

Prowadzi: Adam Smolarek

Gość: Agnieszką Pajączkowską (autorka książki "Nieprzeroczyste")

Data emisji: 25.01.2024

Godzina emisji: 10.16

aw/pj/mat.pras.

kor-wm

Czytaj także

Aleksander Małachowski i jego fotografia architektury

Ostatnia aktualizacja: 04.01.2024 15:50
Aleksander Małachowski aka Hashtagalek zajmuje się fotografią architektury. - W zdjęciach cenię minimalizm - mówi. W Czwórce opowiada o swoich inspiracjach i architektonicznych odkryciach.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wystawa "(De)koncentracja" - jak studenci ASP radzą sobie z przebodźcowaniem?

Ostatnia aktualizacja: 19.01.2024 15:23
Studenci Pracowni Kreacji Fotograficznej i Koła Naukowego "Fotografia w Działaniu" Wydziału Sztuki Mediów ASP w Warszawie wzięli na warsztat temat "przebodźcowania". Na wystawie "(De)koncentracja" pokazują, jak ono na nich działa, ale i jak sobie z tym radzą. 
rozwiń zwiń