Cała prawda o Świętym Mikołaju...

W powszechnym przekonaniu to mieszkaniec Laponii, lat około 60, noszący długą, siwą brodę i czerwony płaszcz. Tak naprawdę jego pierwowzorem był biskup z Miry, żyjący w IV wieku.

Choć święty Mikołaj kojarzy nam się dziś z uśmiechniętym starszym panem rozdającym prezenty, to ten wizerunek z prawdziwym świętym Mikołajem ma niewiele wspólnego. - Był to człowiek niezwykle hojny i szczodry - opowiada etnograf Kaja Kojder-Demska. - I choć bogaty z domu, cały swój majątek oddawał biednym i potrzebującym.

Legenda głosi m.in. że biskup Mikołaj uratował przed złym losem nierządnic trzy ubogie panny, którym podarował posag i które dzięki temu mogły wyjść za mąż.

Wywiad ze świętym Mikołajem<<<

Zdaniem etnografa Patryka Pawlaczyka, Mikołaj był od zawsze bardzo istotną postacią w kulturze ludowej. - W polskiej tradycji to patron m.in. pasterzy i rybaków - mówi ekspert. - Strzegł zwierząt w gospodarstwach przed wilkami. Dawniej w okresie Wigilii wystawiano przed drzwiami domostw miski z grochem oraz kapustą i modlono się do Mikołaja o to, by drapieżniki omijały zagrody.

Dziś wizerunki świętego jako biskupa są bardzo rzadkie. Podobnie rzecz ma się z… choinkami  i prezentami, które również należą do tradycji stosunkowo nowych. - Zwyczaj obdarowywania pojawił się w Polsce dopiero w XIX wieku i to w rodzinach ziemiańskich - mówi Kojder-Demska. - Na wsiach, nawet do połowy XX wieku był on jeszcze nieznany.

Dowiedz się więcej, słuchając nagrania rozmów z audycji "Stacja Kultura".

(kd)