Kierowca uczy się całe życie

Zdaniem Kuby Bielaka, eksperta w dziedzinie bezpiecznej jazdy, kierowcy powinni uczęszczać na jazdy doszkalające, by bez ryzyka przećwiczyć ekstremalne sytuacje drogowe.

– Kierowca nigdy nie może nazwać siebie doświadczonym – uważa Kuba Bielak, ekspert w dziedzinie bezpiecznej jazdy, prowadzący program telewizyjny "Jazda polska, czyli jak przetrwać na polskich drogach". Zdaniem gościa "Poranka", nigdy nie można przewidzieć, co zdarzy się na drodze. Dlatego warto doskonalić technikę jazdy na kursach doszkalających.

– Nie ma ustalonych zasad zachowania, które pasowałyby do każdej sytuacji drogowej – podkreśla Kuba Bielak. Jak dodaje, to umiejętności decydują o tym, czy kierowca wyjdzie z opresji. Jazdy doszkalające pozwalają poprawić technikę jazdy i dodają pewności siebie za kierownicą. W trakcie kursów instruktorzy symulują ekstremalne sytuacje, a kierowcy mają okazję się w nich sprawdzić bez ryzyka tragicznych konsekwencji.

Ekspert zwraca uwagę, że kierowcy mają też możliwość poznania, jak zachowuje się samochód z nowoczesnym wyposażeniem, a takich aut na rynku pojawia się coraz więcej. – Kierowcy mogą dobrze jeździć technicznie, ale kiedy wsiadają do samochodu, który ma zainstalowane elektroniczne systemy nowej generacji, to nie wiedzą, jak pojazd "zachowa się" w niecodziennej drogowej sytuacji – tłumaczy.

 – W normalnych warunkach drogowych nie jesteśmy w stanie sprawdzić, jakie możliwości ma taki samochód. Czy te systemy pomagają, czy przeszkadzają? Czy samochód jest nadsterowny? Jeżeli wchodzimy w jakiś łuk, to czy auto ucieknie tyłem czy przodem? Czy wspomaganie hamowania działa, czy nie działa i kiedy może przeszkadzać? – tłumaczy gość "Poranka".

Więcej w rozmowie z Kubą Bielakiem w "Poranku" Czwórki. Wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku/filmu w boksie "Posłuchaj" w ramce po prawej stronie.

(ap)