Koroner hrabstwa Los Angeles Ed Winter poinformował, że zakończono sekcję zwłok zmarłej w nocy z soboty na niedzielę artystki. Teraz trwają badania toksykologiczne, a ich wyniki powinny być znane za kilka tygodni.
Whitney Houston nie żyje. Narkotyki? >>>
Koroner poinformował, że przyczyna śmierci piosenkarki na razie nie jest znana. Ed Winter częściowo potwierdził informacje podawane przez media, że Whitney Houston została znaleziona martwa w wannie w hotelu w Beverley Hills. Nie chciał jednak mówić o szczegółach.
- Słyszałem wersję, że utonęła w wannie albo że przedawkowała, ale nie będziemy publikować naszego stanowiska do czasu zakończenia badań. Wiemy na razie, że została znaleziona w wannie, bo potwierdziła to policja. Prawdopodobnie ktoś wyciągnął ją z wanny, a ratownicy reanimowali ją. Ciało nie ma oznak urazów, nie podejrzewamy też przestępstwa - powiedział.
Whitney Houston utonęła w wannie? >>>
Whitney Houston była jedną z najbardziej znanych piosenkarek ostatnich lat. Urodziła się i dorastała w muzycznej rodzinie. Jej matką była śpiewaczka gospel Cissy Houston, a ciotką Dionne Warwick. W latach 80. Whitney Houston stała się obok Michaela Jacksona światową gwiazdą. Zmarła w wieku 48 lat. Artystka przyjechała do Beverly Hills, aby uczestniczyć w ceremoniach rozdania nagród Grammy. Organizatorzy uroczystości, która zakończyła się kilkadziesiąt minut temu w Beverley Hills zmienili program, aby uczcić pamięć zmarłej artystki.
Ceremonia Grammy w cieniu śmierci Houston >>>
IAR, wit