Magdalenę Stopę środowisko warszawskie zna przede wszystkim jako autorkę książek pt. "Ostańce" czy publikacji o rzemieślnikach stolicy. Tym razem autorka do studia Czwórki przybyła z najświeższą swą publikacją - "Chleb po warszawsku" opowiadającą o piekarzach i ich wyrobach.
- Pomysł na tę książkę narodził się w Cechu Piekarzy. Był bardzo cenną inicjatywą, na którą warto zwrócić uwagę, ponieważ wiele cechów rzemieślniczych, które działają w Warszawie, jest w stanie kompletnej zapaści. Nie są aktywne, nie pielęgnują swoich tradycji. Natomiast Cech Piekarzy jest w innej kondycji - mówi Magdalena Stopa. - Jedną z inicjatyw, którą podjęli piekarze, jest spisanie własnej historii.
Za chwile Cech Piekarzy będzie miał 500 lat. Działacze cechu zwrócili się z pomysłem napisania historii piekarstwa do wydawnictwa, a to poprosiło o zajęcie się tym tematem właśnie Magdalenę Stopę.
- Zapoznałam się ze spisem firm, które są w cechu zrzeszone i spośród nich opisałam 15. Są tam bardzo znane warszawskie nazwiska np. Kałasa, która obchodzi w przyszłym roku 100 urodziny - mówi autorka.
Piekarni jest w warszawie mnóstwo, autorka wybrała te, które wciąż pieką chleb żytni na zakwasie, czyli ten najtrudniejszy, najbardziej pracochłonny, wymagający szczególnego kunsztu. Aby poznać tajniki wypiekania chleba spotkała się m.in. z najstarszym warszawskim piekarzem, panem Andrzejem Tomaszewskim, który mimo 87 lat wciąż jest osobą czynną zawodowo. Wiele tajemnic odkrył przed nią również pan Marian Pozorek, który na Pradze prowadzi prywatne Muzeum Chleba.
Tej książki nie byłoby gdyby nie przepiękne zdjęcia florenckiego fotografa Federico Coponi, to on na zdjeciach utrwalił czar warszawskich wypieków i piekarzy. Posłuchaj audycji Justyny Dżbik "Poranek OnLine" i dowiedz się gdzie w Warszawie wciąż można zjeść przepyszny chleb.
(pj)