Rozsądek przegrał z Palikotem

Ostatnia aktualizacja: 04.01.2011 13:01
Nastąpiła „palikotyzacja” życia politycznego – ubolewa publicysta Jan Wróbel. W „Poranku” Czwórki oceniał poziom publicznej debaty i najważniejsze wydarzenia ubiegłego roku.
Audio


– Rok 2010 przyniósł dotkliwą porażkę „ludziom zdrowego rozsądku” i Kościołowi katolickiemu – uważa publicysta tygodnika „Europa” Jak Wróbel. – Wydawało się, że katastrofa smoleńska przywróciła znaczenie zdrowego rozsądku w debacie publicznej, jednak po kilku tygodniach powrócono do bardzo emocjonalnych i często skandalizujących wypowiedzi – zauważył w „Poranku” Czwórki.

Zdaniem gościa Romka Wójcika, wskutek brutalizacji życia politycznego i wojny polsko-polskiej wielu ludzi zmuszonych było do popierania określonych partii politycznych i ich działań. Jan Wróbel zwraca uwagę, że w dyskursie publicznym większą rolę odgrywały argumenty emocjonalne, i to „im głupsze, tym lepsze”. – Nastąpiła „palikotyzacja” życia politycznego i nadal dotyczy ona niemal każdej partii politycznej – ubolewa publicysta.

Gość Romka Wójcika zauważa, że w ubiegłym roku poważną wizerunkową stratę poniósł Kościół katolicki. – Nie poradził sobie z problemem krzyża, do którego rozwiązania, można powiedzieć, był predysponowany – uważa Jan Wróbel. W jego ocenie, Kościół jeszcze przez wiele lat będzie ponosił konsekwencje bezradności wobec sporu o krzyż i podziałów, które ów spór wywołał.

Więcej w rozmowie Romka Wójcika z Janem Wróblem. Wystarczy kliknąć w ikonę dźwięku/filmu w  ramce po prawej stronie.

ap/ŁSz

Czytaj także

Życie bez Boga po czesku

Ostatnia aktualizacja: 12.11.2010 15:33
Chciałem dodać otuchy swojej niewierze – mówi Mariusz Szczygieł. W swojej poświęconej Czechom książce dużo uwagi poświęcił ateizmowi naszych południowych sąsiadów.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Z Bogiem można żartować

Ostatnia aktualizacja: 23.11.2010 18:39
Napisanie biografii Boga to zadanie dla kamikadze. Jeszcze się nie roztrzaskałem – Szymon Hołownia w Czwórce o książce „Bóg. Życie i twórczość”.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Im starsze tym… gorsze!

Ostatnia aktualizacja: 01.01.2011 08:00
Większość win nie nadaje się do długiego leżakowania. Odpowiednio przechowywane, swoje walory zachowują przez co najwyżej cztery lata – mówi ekspert, sommelier.
rozwiń zwiń