Polscy sportowcy odnoszą światowe sukcesy nie tylko w piłce nożnej. Właściwie można powiedzieć, że w wielu dyscyplinach sportowych… poza piłką. Dlaczego więc to właśnie w zawodników tej dyscypliny sportowej inwestuje się najwięcej środków? Jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to najczęściej chodzi o pieniądze – głosi ludowe powiedzenie.
– Ci, którzy inwestują w sport muszą wykazać się swoistą odwagą – mówi Jerzy Ciszewski z agencji Ciszewski PR. – A z punktu widzenia człowieka, który odpowiada za budżet firmy, najbezpieczniej jest przekazać środki na jakąś kampanię telewizyjną, niż inwestować w sportowców, którzy nie wiadomo, czy wygrają.
Ostatnio sukcesy odnoszą m.in. tenisiści Jerzy Janowicz, czy Łukasz Kubot. Jednak liczba widzów, jaką przyciągają przed telewizory w porównaniu z naszą reprezentacją piłkarską jest stosunkowo niewielka. – Jeśli mamy oglądalność meczu piłkarskiego na poziomie 10 mln widzów, versus 1,5 mln ludzi, oglądających mecz tenisowy, to wskaźniki pokazują jasno, w co opłaca się inwestować - mówi Ciszewski.
Ale Polacy są świetni również w łyżwiarstwie szybkim, czy strzelectwie. Co dalej z dyscyplinami sporowymi, w które niewiele firm chce inwestować pieniądze? By dowiedzieć się więcej posłuchaj nagrania materiału reporterskiego Bartka Wasilewskiego z "Poranka OnLine".
(kd)