Naukowców mamy dobrych, ale trudno na nich zarobić. Rząd chce to zmienić budując coraz więcej pomostów między tymi światami. Jednym z nich ma być możliwość dla firm przekazania 1 proc. podatku na rzecz placówek naukowych. Wszystko w ramach pakietu dla innowacji przygotowanego przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Rząd planuje, że jeden procent od CIT będzie można oddać już za ten rok.
Nie każda jednostka naukowa będzie mogła dostać pieniądze. – Tylko te instytucje, które w ramach parametryzacji, czyli oceny jakości dostaną A+, A lub B mają szanse na jeden procent. Pieniądze nie będą przyznawane całym uczelniom czy instytutom. Trzeba będzie wskazać konkretny wydział, czy dział – zapowiada Kamil Melcer, rzecznik resortu.
Naukowcy popierają pomysł. – Będzie to impuls do nawiązania szerszej współpracy między biznesem i nauką – mówi Michał Kleiber, prezes PAN.
O pomyśle pochlebnie mówią także przedsiębiorcy. Jednak obawiają się różnic w priorytetach. - Naukowcy dążą do opracowania doskonałego produktu. Biznes chce mieć produkt sprzedawalny, liczy się czas – mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek Główna Ekonomistka PKPP Lewiatan.
Jeśli chcesz wiedzieć więcej posłuchaj audycji "Aktualności Ekonomiczne".